Z upływem czasu zaczyna być jakby prościej
Codziennie walczyć by wszystko wyszło na dobre
Powolny proces chodź wreszcie odczuwam postęp
Bo widzę rzeczy które ciężko było dostrzec
Ref
Ja i ty, ty i ja niedorzeczny stan
Ja i ty, ty i ja znów zawinił czas
Ja i ty, ty i ja wciąż za mało zdań
Ja i ty, ty i ja wiem nie będzie nas x2
Chcieć więcej twej uwagi to idiotyczna idea
Bo gdy biłem się z myślami czułem jak mi to odbiera
Te słowa z ust które teraz są droższe niż tamten schemat
Bezwartościowe spojrzenia rozmowy na byle temat
Używam dźwięku po to by wyrazić więcej
Niż możesz stwierdzić szukając znaczenia w wersie
Znowu się duszę bo nie chcę bo dalej tęsknie
Tamte uczucie to tylko jebany bezsens
Ref
Ja i ty, ty i ja niedorzeczny stan
Ja i ty, ty i ja znów zawinił czas
Ja i ty, ty i ja wciąż za mało zdań
Ja i ty, ty i ja wiem nie będzie nas x2