Krążę jak wilk polarny
- w wilczej duszy zew
Czego się bać w cieplarni stada?
- Ostrzy kłów bogów niespełnienia
Oczy gaszących wszystko
Wszelki płomień z ust
Kiedy mi trzeba zasnąć
- sowi czuły sen
Nagi i pełny zjaw kochania
Mogę w nim schodzić aż do piekła
Słowo się w rzecz zamienia
- Brak mi twoich słów
Krąży wilk starodawny taniec
- Głodny zwierz
Dumny
Swymi kłami
A Ty kto?
No i któż Cię poznać ma?
*Old CD version*
- Czy walczyłeś raz?
Czy choć raz wygrałeś?
Karzełek maluje świat
W śnieżnopolarne koronki
Marzenie maluje Was
... A tam, gdzie łzy wiszące
Czas grać... psia kość
Czas pić
*BUK version*
- Czy walczyłeś raz?
Czy choć raz wygrałeś?
W dolinie sennej martwa biel
Na stokach gór buki tną (?)
Rzucam ogniem krzem o krzem
I ostrzem dym oczy ściął
Pofrunął w las
Ptaki wędrowne, w krzyżach czerń
A mi przy ogniu rąbać noc
Iskry w lędźwiach, pierś o pierś
I wszystko gore jako stos
Zwęglony brzask