[Zwrotka 1]
Moja buźka od waszych odstaje, no bo nie zwisa
Wszystkie złe suki wiedzą dobrze, kim jest jest Natalisa
[?] jest taka mimika
A mój ex do mnie wczoraj pisał, jakbym znała typa
Jak to jest, że Cię dziwi, że nie możemy mieć?
Jak to był jakiś zwykły kundel i na baby pies
Jebać go — i tak straciłam pół sekundy na wers
Czyli w sumie ze dwa razy dłużej niż on robił mnie
Jak to jest? — Piję drinki z lodem, mam wtyki nowe
Nieważne, co to jest — ważne, że jest drogie
Mam za dużo hajsu na moją małą głowę
Zawsze zrobię im na siłę [?]
[Refren]
Ja i moje suki [?], chociaż nie wierzymy
To ja i moje suki, ja i moje suki
Nosimy Miss-Lee, chociaż nie tęsknimy
To ja i moje suki, ja i moje suki
Chodź na słówko do mamusi, przestań mówić do mnie „buzi”
Ja i moje suki mamy wszystko, co ich kusi
Mamy wszystko, co je wkurwi
[Zwrotka 2]
Moja sukienka mnie opina, jego świnia mnie obcina
Jego siostra do mnie podbija po foty na BeReala
Ja pierdole, [?], ja nie zdzira
Życie w necie jak moje prawdziwe
Jestem z bestie na zakupach w Victoria'i
[?] ciuch [?] nie może być tani
Musi go stać, choćby dealował dragami
Podawać mi cynk, kiedy wyjdzie z kolegami
Ale byliśmy od tylu lat, za godzinę ma być moja
Za chwilę idę na [?]