Szukasz nienawiści

[Refren x2]
Szukasz nienawiści
Typie ty strzelasz jak prr prr, a gdzie są pociski
Typie ty strzelasz jak ratatata, a nikt nie chce bitwy
Typie jak można tak żyć żyć, tak pełen zawiści
Typie ty strzelasz jak prr prr, a nie robisz krzywdy

[Zwrotka 1]
Grubszy portfel to lżej na duszy
Tu grzech tonący dziś wszystko kupisz
Suki to opcje, priorytet musisz
Ustalić sobie jak Bertolucci
Mam je na głowie jak włosy w kucyk
Przebieram sobie, ty się uczysz
Nie jestem bogiem, mam boskie suki
Wezmę obie jak moje buty
Pytasz kiedy krążek no to masz zapowiedź
Tyle gadasz o mnie no to weź im powiedz
Że nie idę na wojnę z fikcyjnym wrogiem
Niby znają drogę, a ich mijam w rowie
Dlaczego Polak chce zabić rodaka
Dlaczego suka jak kocha to zdradza
Dlaczego ziomal lojalny to pała
A czemu jak forsa jest to chce się bratać
Kurwa szkoda gadać
Sprawdźcie zegarki o kurwa to nasz czas
Jebana zazdrość pożera jak dżuma, ej
Uderza jak batman
Kurwa szkoda gadać
Sprawdźcie zegarki bo w końcu to nasz czas
Jebana zazdrość pożera jak dżuma
Sprawdźcie zegarki o kurwa to skandal

[Refren x2]
Szukasz nienawiści
Typie ty strzelasz jak prr prr, a gdzie są pociski
Typie ty strzelasz jak ratatata, a nikt nie chce bitwy
Typie jak można tak żyć żyć, tak pełen zawiści
Typie ty strzelasz jak prr prr, a nie robisz krzywdy

[Zwrotka 2]
(Szukasz nienawiści, czemu jestem winny
Szanuję bliskich, Ty przynosisz wstyd im) /x2

Elo, elo, elo, elo
Wbijam i spadam jakbyś była sceną
Elo, elo, elo
Wbijam i nara przechyl za mnie kielon
Elo, elo, elo
Nie szukam nowych twarzy starzy ze mną
Elo, elo, elo, elo, elo, elo, elo
Nie trzymam z typami na siłę
Nie szukam kumpli od kiedy mam bilet
Ich dupy spięte daj im wazelinę
Ich dupy spięte ja spinam walizę
Jadę, jadę, jadę z ziomami w trasę nie melanż w melinie
Ty sapiesz i sapiesz, i sapiesz, jedziesz na gapę w pociągu do nigdzie

(Szukasz nienawiści, czemu jestem winny
Szanuję bliskich, Ty przynosisz wstyd im) /x2

[Refren x2]
Szukasz nienawiści
Typie ty strzelasz jak prr prr, a gdzie są pociski
Typie ty strzelasz jak ratatata, a nikt nie chce bitwy
Typie jak można tak żyć żyć, tak pełen zawiści
Typie ty strzelasz jak prr prr, a nie robisz krzywdy

[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]