Świat bez kobiet

[Zwrotka 1]
Tak nie będzie ziom, dobra wiadomość
Dla nas dobra ale nie dla homo
Ej geksy idźcie się na wzajem pieprzyć
To nie wasza sprawa i teksty
Gibbon Squad to fan club dziewczyn
A one lubią takich kochanków
Masz oczy ładne, ciebie skradnę
Dopadnę cię - masz to jak w banku
Natkniesz się na mnie, mnie spotkasz
Dokładnie pójdzie o nas plotka
Jesteś słodka i trudno się oprzeć
Dobrze, pójdziemy gdzieś kiedyś może
Daj telefon do siebie jak możesz
Dzięki, pamiętaj o Fiodorze
Panienki, dziewczyny, jedna miłość
Bez was byłby najgorzej

[Refren: Tede & DJ Buhh]
Wyobraź sobie, świat bez kobiet
Co ja robię tu (Hałas!), co ja tutaj robię (Jedziesz ziomuś)
Wyobraź sobie świat bez kobiet
Co ja robię tu, co ja tutaj robię

[Zwrotka 2]
Lato, słońce, w spalinach kąpiel
Kapsztońce, ja na nie trąbię
Wiem co myślisz sobie, ale wybacz
Tak to ja i mój ziombel, bywa
Jesień, późny wrzesień z ziombem
Ja z tym ziomblem znowu trąbię
Na inną, nie pytam jej czy zimno
Nie wygląda mi na naiwną
Zima, one opatulone zimą
Nagle klakson skądinąd
Mam ciepło w wozie, ty na mrozie
Ej laleczko może cię podwiozę?
Wiosna, w nocy był przymrozek
Trąbię widząc sto procent kosę
Na trąbienie spojrzeniem ucieka
A i tak uśmiecha się pod nosem

[Refren: Tede & DJ Buhh]
Wyobraź sobie, świat bez kobiet
Co ja robię tu (Hałas!), co ja tutaj robię (Co ziom!)
Wyobraź sobie świat bez kobiet
Co ja robię tu, co ja tutaj robię

[Zwrotka 3]
Nie podchodzę do nich jak do kurew
A co do kurew - znam co poniektóre
Ty też je znasz ziom, nie bądź dureń
Nie da nie znać się tych maniurek
Dobra nie czas mówić o kurestwie
Jeszcze będzie czas, poznasz bestię
Na razie to tylko test jest
Chcę wiedzieć jak ty widzisz te kwestie
Znasz moje do dziewczyn podejście?
Pieprzyć? nie tylko w tym sens jest
Jeszcze to co widać spod rzęs jej
Jej ciepło i jej jeszcze więcej