[Intro: YoungerPioterr]
Chciałbym kiedyś cię mała zobaczyć na mieście
[Zwrotka 1: YoungerPioterr]
Chciałbym kiedyś cię mała zobaczyć na mieście
Idę se do Magdy Gessler
Nie wiem co zrobić mam, więc idę przed siebie
Znowu mówię „Jebane e-lekcje!”
Dostaję depresję, nie wiem gdzie ty jesteś
Ale robię sobie dzisiaj banger
Ej, ej, ej idę przed siebie
Wisienka, wisienka, palimy skręta
[???]
Jak kurwa w Need for Speed
Jestem z Detroit, moje życie to nie film
[Bridge: Lordzik]
Życie opiera się na niczym (niczym...)
Nie nawinę agresywnie jak Klimczyk (Klimczyk...)
Mnie nie skręca żadna liczba
No i też mam dziwnego beata (oj tak...)
Dzwoń do mnie jeśli chcesz featy (ta...)
Tylko musisz przejąć moje dzikie klimaty (klimaty...)
Kiedyś tekst był z zajawki (zajawki...)
Teraz słaba nawijka dla kaski
[Zwrotka 2: Lordzik]
Życie opiera się na niczym (niczym...)
Nie nawinę agresywnie jak Klimczyk (Klimczyk...)
Mnie nie skręca żadna liczba
No i też mam dziwnego beata (oj tak...)
Dzwoń do mnie jeśli chcesz featy (ta...)
Tylko musisz przejąć moje dzikie klimaty (klimaty...)
Kiedyś tekst był z zajawki (zajawki...)
Teraz słaba nawijka dla kaski (kaski...)
Manipuluję moim stylem i flow
Nie powiedziałbym jednak, że robię show
Codziennie e-lekcje, po cztery godziny
Choć tego jak nas zmieniają wcale nie widzimy
Rap jest moim, prawie, całym życiem
Bo w sercu mam jeszcze przyjaciół i rodzinę
A teraz w tym wszystkim mordo najlepsze
Że na odpierdol, na szybko zrobię zawsze banger
[Outro: Lordzik]
Zawsze banger, zawsze banger, ej
Jestem sam, jestem down
Robię muzę, której nie kupi nawet żaden dzban
Ze starym wrogiem zawiązałem współpracę
A jednego z tożsamością kurwa oszukałem
Wszyscy słuchacze, mordy, z fartem
Mam nadzieję, że dacie radę z tym draństwem (fiu!)