[Zwrotka 1]
W tej bajce nie ma książąt, wiszą na strychach przez księżniczki
Które tracą szlachectwo gdy zmieniane są jak rękawiczki
Na dłoniach panów co zaglądacie do sakiew im
Twoje Życie to teatr marzeń, nie podejdzie mi
Kibic LFC, nigdy sam nie ide, mijam pospolite se rzeczy
Niezwykłość jest dla mnie moim drugim domem, musze swej posesji granice poszerzyć
Bo pierwszy mi już nie wystarcza, jednostki na przekór zwane społeczeństwem
Malują obrazy empatii i życiowych postaw, które nazywam kalectwem
Witam cie w moim Królestwie, musi nim być skoro King go napisał
A jak chesz być księciem to jak w pierwszym wersie zawisnij i wtedy nie tylko mi będziesz już wisiał
Bliscy zgarną lajki, gdy wrzucą na fejsa zdjęcia
Rozkręcą kariery live'y z całego zajścia, zejście nabije im wejścia
Ten świat jest popierdolony, każe myśleć eufemistycznie
A ja mam w dupie kogo urażę,poprawności szukaj gdzie indziej
Może w królewskich komnatach, gdy prawda męczy nieustannie
A że jestem władcą wzorowym to nawet za darmo swój strych ci wynajmę
[Bridge]
Spruchniałe stare skrzynie skrywają przepiękne bajki
W których każdy krwawo ginie, po walce bez walki
Tu gdzie książęta poznają księżniczki na odwyku
W tej zapomnianej bajce ze starej skrzyni na strychu
[Zwrotka 2]
Tu nie ma kopciuszków, choć co druga pali pod LO
"plan be" ma na życie że znajdzie "tinder love" i softami się szybko zbliży do niego
Żyją jak zera, liczą sie same na kontach i dwoją się, troją
By zmieniać potencję w potencjał tych książąt którzy się nawet nie bronią
I ulegają ich wpływom, by z nimi popadać w odmęty absurdu
Jesteś psem na baby, to trafisz na taką co chętnie popatrzy jak zdychasz ty kundlu
A ja każdej z nich życzę szczęscia, chcę łamanych serduszek #słodko
I życzę życia długiego tym pieskom co lubią się wkręcać idiotkom
Bo męczy mnie strasznie naiwność i wiem że to złe jest
Ale gdy widzę umysły za życia martwe to ciesze się kiedy truchleje
Kolejne serce jak nieudane linie w notatniku
Które wartości nie mają dziś żadnej jak martwe ciała na moim strychu