Ja nie skupiam się nad fejmem jak co drugi wieśniak
Tylko z małą przy szprycerkach na szukaniu mieszkań
Kur*a, jak wybiło Ci dwadzieścia to się czuję wiesz jak
Podobają się najbardziej na które nas nie stać heh
Nikt nie może nam zabronić marzyć
Mamy swoje fazy ale zawsze mili z twarzy chyba
Mógłbym latać aż po wieczność po tych bitach spoko
I mam farcik bo mi mała do nich buja głową
Okej, nie kojarzę starych ziomów ze szkoły
I trochę sory, ale żyćko nam nie dało tu fory
I czasem uśmiech to pozory jak na fotach z klasy wierz mi
Moje życie to instrukcja jak się przebić bez koneksji
Ty, moje plany to marzenia tak naprawdę
Kiedyś wpadnę opowiedzieć, że to lepiej niż żadne
Nie wiem, moja mała kuma co chce robić, łapiesz?
Za co papier, nie że kiedyś chce mieć kredyt na chatę
To zabieram ją do fury a ty album szeruj
Nocą se słuchamy muzy i jeździmy bez celu
I nie ma już takiego rapu trochę przypał prawda?
Ale kurwa nie porównuj mnie choć raz do Janka
Nawet jeśli to ten przelot jak z ostatniej ławki
Pokolenie walki czasem zrzuty na pół na fajki
Nasze życia to plac zabaw miejsca są zajęte, przestań
Może przez to kur*a nie mogę znaleźć dla siebie miejsca
Piękna droga tak jak z bloku na przedmieścia
Byle w zgodzie z sobą no i zawsze z serca
Kamil Stark to żadna marka nie przepisuj tanich tagów okej
Wiara w to, że znajdziesz we mnie siebie powiesz - mój człowiek
Ziom, jestem tu po hajs nie po drobne co ty
Sny z podwórek zrobię bańkę i wyłączam telefony
Nie czas żeby odpoczywać mam dzień chwały, ziomy
Odezwę się jak wrócę od mojej przyszłej żony
Sny z podwórek was written by Kamil Stark.
Sny z podwórek was produced by Kamil Stark.