Dudek P56
Dudek P56
Dudek P56
Dudek P56
Dudek P56
Dudek P56
Dudek P56
Dudek P56
Dudek P56
Dudek P56
Dudek P56
Dudek P56
Dudek P56
Dudek P56
Dudek P56
Dudek P56
Dudek P56
Dudek P56
Dudek P56
Dudek P56
Dudek P56
Dudek P56
Dudek P56
Dudek P56
Dudek P56
Dudek P56
[Intro]
Słońce, widzisz słońce?
[Refren] (x2)
Słońce na horyzoncie, kwiaty pięknie pachnące
Idę w stronę gdzie słońce świeci i biorę co chcę
[Zwrotka 1]
I pierdoli się, ziomek, tak wszystko nagle
Pewnie chciałoby wielu, byś se przeciął kable
Pewnie szable by wbili jakbyś głowę odwrócił
Jeszcze kurwa rozumiem, byś się z kimś pokłócił
Nie ma pięknie zawsze, ale czasem bywa
Niech numer przenośnia wszystkim dachy zrywa
Naturalnie bywa, zamykam się w bicie
Masz tu dychę bracie, stestuj jak to idzie
Naturalnie idę jak człowiek do przodu
Nie chcę nikomu, ziomek, sprawiać zawodu
Naturalnie zawistniaków trafisz, bywa
I trafia się kurwa, co płaszczy marzenia jak zwykła, jebana pokrzywa
Naturalnie szczęście nie trwa nigdy długo
Choć byśmy chcieli, żeby trwało jak najdłużej
Słońce na horyzoncie, jebnąłbym schłodzone Frugo
Za nasze martwe czyny skończę ziomeczku na sznurze
[Refren] (x2)
Słońce na horyzoncie, kwiaty pięknie pachnące
Idę w stronę gdzie słońce świeci i biorę co chcę
[Zwrotka 2]
Jak pierdolnie nagle wszystko ścina jak tasak
Czyncie wyobrażenia jak jebana prasa
Jak znam życie, to raczej szybko to się nie zmieni
Kochaj życie, mordeczko, jak chcesz żyć na ziemi
Jestem coraz bliżej, coraz bliżej celu
Coraz bliżej słońca, coraz bliżej światła
Chciałbym dojść do miejsca, gdzie doszło niewielu
Nie po trupach byku, bez pomocy diabła
Chciałbym, by te słońce, ziom, nie zachodziło
By w spokoju i ciszy się myślało, czyli
Aby nikt nie był w stanie Ci zakłócić, brat, ogniska
Lecz trafia się rura, co chce zgasić wszystko, by nie została nawet iskra
Naturalnie musisz wszystko przezwyciężyć
Zanim zamiast słońca pojawi się księżyc
Póki na horyzoncie słońce świeci, masz tą siłę
Jak każdy malutki człowieczek na ziemi osiągnąć coś poprzez wysiłek
[Refren] (x2)
Słońce na horyzoncie, kwiaty pięknie pachnące
Idę w stronę gdzie słońce świeci i biorę co chcę
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]
Słońce na horyzoncie was written by Dudek P56.
Słońce na horyzoncie was produced by Czaha.
Dudek P56 released Słońce na horyzoncie on Fri Jun 30 2017.