Skejcik

Lece se jak skejcik dziś
Plecaczek luźno wisi mi
W kieszeni luźno leży kwit
Wydam go jutro albo dziś
Albo nie zrobię z nim zupełnie nic
To też wisi mi
Robię skok jak Eric Koston ollie
I odjeżdżam znowu z forsą
Nie białą corsą tylko deskorolką
Kręcę kółka jak jaskółka przed każdą kolejną wiosną
Robię pogo i ląduję se jak dodo
Lecę z deską a nie kłodą
Ty lecisz deską no i kłodą
Szprotki obcinają mnie przez rybie oko
W gaciach giecik no i spoko
Okecik rzuca cień na oko
Kręcę tracki dniem bo nocą
Podziwiam se kosmos (łooo)
Blancik pali się i spoko
Robi powrót jak bumerang z lolo
Lolo wraca jak bumerang albo jojo
Robi powrót jak bumerang z lolo
Lolo wraca jak bumerang albo jojo
Albo jojo
Lec se jak skejcik dziś
Plecaczek luźno wisi mi
W kieszeni luźno leży kwit
Wydam go jutro albo dziś
Albo nie zrobi z nim zupełnie nic
To też wisi mi