Pajac
Pajac & Aurelia (POL)
Pajac & Dack
Pajac
Pajac
Pajac
Pajac
Pajac
Pajac
Pajac
Pajac & Aurelia (POL)
Pajac
Pajac
Pajac & Dack
Pajac
Pajac
Pajac
Pajac
Pajac
Pajac & TPS
Pajac
Pajac & Aurelia (POL)
[ZWROTKA 1]
Chude lata dały siłę żeby jebać wstyd
Kumple mają parę trzy, a ty parę wycierasz z szyb
Różne dni lepsze i gorsze bary sztywne
Jak sytuacja ciśnie kombinujesz sos dwa razy szybciej
Rzucam na WOŚP chociaż serce zimne suko
Nie mówię, że mam dość tylko nie zaglądaj jutro
Dzisiaj na sterach już, wiesz bo łatwo zgubić wiosło
Zaczynałem od zera jak płynąłem to to poszło joł
Zawsze byłem srogo najebanym typem
Chłopaki mówią Rafał chyba musisz zmienić ksywę
Latałem za tym gównem jak nie było w modzie tutaj
Informacje docierają później jak dorastasz w brudach
Nie każdy się wylizał, trzaskam po sygnałach
Nie każdy zapamiętał co za młodu tłumaczyła mama
Wóda sidła zastawia, wpadają młodzi w wiry
Ich starzy lubią chemie, wpadają na meliny
[REFREN]
Nie budzi ciepły głos z rana, nie budzi nikt
Wóda sidła zastawia, świadomie wpadasz wir
Nie znasz głosu rozsądku, nie mówi ci to nic
W sidłach już czeka zdobycz, dawaj na winkiel z tym
Nie budzi ciepły głos z rana, nie budzi nikt
Wóda sidła zastawia, świadomie wpadasz wir
Nie znasz głosu rozsądku, nie mówi ci to nic
W sidłach już czeka zdobycz, dawaj na winkiel z tym
[ZWROTKA 2]
Pojebałem własne drogi chociaż małe lata
Bo widziałem tam siebie w sensie małolata z aa
Zajarany że nabitka dzień kolejny
Zajebany z koleżkami czyje oczy chciałeś zeszklić
Dzisiaj to widzę ale, nadal ale z umiarem
Pamiętam w jakim stanie ścielałem sobie spanie
Rozróżnię jak ogarnę mówiłem sobie co dzień
W efekcie tacy jak ja, tańczą sobie na lodzie
Żaden przykład w kopertach wezwania do zapłaty
Mieszkasz sam i to ogarniasz masz kozacko Pajczi
Dupy naiwne, głupie myślą, że to nogi boga
A ja piwko na rejonach to mogę zagwarantować
Musiałem się z tym chować kiedyś by nie było lipy
Brało się wtedy wszystko na zeszyty
Różni łapali brzytwy, wiedza coś nasi starzy
I słyszę, że się pieprzy bo chyba ktoś przesadził
[REFREN]
Nie budzi ciepły głos z rana, nie budzi nikt
Wóda sidła zastawia, świadomie wpadasz wir
Nie znasz głosu rozsądku, nie mówi ci to nic
W sidłach już czeka zdobycz, dawaj na winkiel z tym
Nie budzi ciepły głos z rana, nie budzi nikt
Wóda sidła zastawia, świadomie wpadasz wir
Nie znasz głosu rozsądku, nie mówi ci to nic
W sidłach już czeka zdobycz, dawaj na winkiel z tym