[Refren - Milu]
Jeśli teraz jesteś sama, spotkajmy się w mych koszmarach
Zmieńmy te koszmary w szmaragd, zmieńmy te opary w tlen
Jeśli teraz jesteś sama, to zaraz tam gdzie ta brama
Spotkajmy się w twoich oczach, by znowu nabierać się
Jeśli teraz jesteś sama, spotkajmy się w mych koszmarach
Zmieńmy te koszmary w szmaragd, zmieńmy te opary w tlen
Jeśli teraz jesteś sama, to zaraz tam gdzie ta brama
Spotkajmy się w swoich oczach, by znowu nabierać się
[Zwrotka 1 - Milu]
Jeśli teraz jesteś sama i ja tu zostałem sam
Połączmy powierzchnie ciała, by po śladach nie znaleźli nas
Same łezki w smutnych twarzach, wodospad nie tworzy fal
Choć nie trawy smaki znam, teraz kurwa lewy chłam
Ciosy z sygnetem na łapie bolą mnie
Bóg nie czeka już na tak, nie oświadczę się
Ciągle mówię do niej mała, chociaż wielką jest
Mam wiadomość tak jak Hanks na mojej Meg
Ona moją Meg, ona jak mój lek
Przy niej boli mniej, ja to Tony M
Ona jak Michel, kocha kiedy wszystko jest
Kocha kiedy zerem, ej, łapie kiedy łapię dzień
Każdą z moich cech, zgadza mi się na to co założyłem
Dzisiaj założyłem płaszcz i nie płaszczę się
Czarny strój, wczoraj Dementorem
Dzisiaj mocno przytul mnie, mocno całuj mnie
Na skroń, znów pot, znów sok
Popić całe zło, gdy popełniłem błąd
Chociaż myślę by uniknąć go
Czuję się jak Gucci, Polo, bo na ramieniu Vogue
[Refren - Milu]
Jeśli teraz jesteś sama, spotkajmy się w mych koszmarach
Zmieńmy te koszmary w szmaragd, zmieńmy te opary w tlen
Jeśli teraz jesteś sama, to zaraz tam gdzie ta brama
Spotkajmy się w swoich oczach, by znowu nabierać się
Jeśli teraz jesteś sama, spotkajmy się w mych koszmarach
Zmieńmy te koszmary w szmaragd, zmieńmy te opary w tlen
Jeśli teraz jesteś sama, to zaraz tam gdzie ta brama
Spotkajmy się w swoich oczach, by znowu nabierać się