[Tekst piosenki "Sadza"]
[Zwrotka 1]
Kręcisz mnie jak jointa
Masz w sobie cechy skurwysyna i ojca
Ooo, sadza się osadza
Żarzą się oczy, w nich potrzeba paląca
Kręcisz mnie jak jointa
Palisz mnie biernie, nieświadomy ognia
Tak działają podpalacze
Ogień wznieca, gdy nie patrzę
[Refren]
Skruszyłeś mnie jak magiczną roślinę
Chciałam się spalić, byle nie do końca
Usta spierzchnięte, mam gęstą ślinę
Szybki wdech, przytrzymuję chwile
Skruszyłeś mnie jak magiczną roślinę
Chciałam się spalić, byle nie do końca
Usta spierzchnięte, mam gęstą ślinę
Szybki wdech, przytrzymuję chwile
[Zwrotka 2]
Kręcisz mnie jak jointa
Popiół i dym, sativa, euforia
Aaa, sadza się osadza
Na pamiątkę masz coś do rozniecania ognia
[Refren]
Skruszyłeś mnie jak magiczną roślinę
(Chciałam się spalić, chciałam się spalić)
Usta spierzchnięte, mam gęstą ślinę
(Szybki wdech, szybki wdech)
Skruszyłeś mnie jak magiczną roślinę
Chciałam się spalić, byle nie do końca
Usta spiеrzchnięte, mam gęstą ślinę
Szybki wdech, przytrzymuję chwile
[Outro]
Popiół i dym, popiół i dym
Popiół-piół-piół-piół i dym
Sativa, еuforia, sativa
Sadza się osadza
Na pamiątkę masz coś do rozniecania ognia
Sadza was written by Brodka.
Sadza was produced by 1988.
To surrealistyczny obraz z pogranicza jawy, snu. Fantazji i halucynacji. Czarno-biała opowieść, gdzie światło i cień odgrywają główną rolę, przenosząc nas w świat abstrakcji w klimacie noir.
W swojej estetyce odwołuje się m.in. do prac Man Raya, wykorzystując motyw solaryzacji. Kolejnym ważnym eleme...