Przypominała róże
Przypominała róże
Przypominała róże mi
Przypominała róże mi
Przypominała róże
Przypominała róże
Przypominała róże mi
Przypominała róże mi
Przypominała róże
Przypominała róże
Przypominała róże mi
Przypominała róże mi
Przypominała róże
Przypominała róże
Przypominała róże
Szkoda, że nie trwało dłużej
(ale nie) Łatwo było ją wyrwać
Nie można było jej kupić
Tak już moja tradycja
Cenie dobrych ludzi
Którzy nie dzwonią jak budzik
No chyba, że muszę się obudzić
No bo czasem (czasem) trzeba się obudzić
Jak się nie poznaje tego co się widzi, tego co się słyszy
Tego co się czuje albo tego co się mówi
Ona nie zwracała mi uwagi, bo mi ją ukradła
Forma femme fatale czytaj delikatna ładna
Zgrabna, mądra, żartem sypnie z rękawa
Taka Mona lisa do namalowania
Ona była, była, była, była moim ideałem
Czasem żałuje, że ją olałem, a nie podlewałem
Nie leciała na klientów, co jak staną na portfelu
Mają metr osiemdziesiąt pięć i kutasa premium
Nie ma, nie ma ideałów, każdy ma deptać po wężu
Dał się zwieść Adam, Ewa też niewinnemu jabłku
Dlatego nie mogę wyrzucać zegarków
(bo) bo nie ma już fantów
(bo) bo nie ma dystansu
(bo) wkoło grono wilków
Dlatego nie mogę wyrzucać zegarków
Bo mnie przytłacza masa, masa, masa złodziei czasu
Przypominała róże
Przypominała róże
Przypominała róże mi
Przypominała róże mi
Przypominała róże
Przypominała róże
Przypominała róże mi
Przypominała róże mi
Przypominała róże
Przypominała róże
Przypominała róże mi
Przypominała róże mi
Przypominała róże
Przypominała róże
Ale nie chodziło o to
Że to ja ją ukłuję
Zamiast SMSów wysyłałem wiadomość w butelce
Tyle ich wypiłem, nie wiem w której to już będzie
Dzisiaj lepiej wpadaj w ucho, a nie w oko mi bejbe
(bo) bo od blasku ślepnę
A nie chcę, nie chcę
Pierwszej lepszej szmaty, która drze się, drze się
W takim systemie naciskam na escape, escape
W sam raz na raz tak jest, kurwa, lepiej, lepiej
O ja pierdole, chce udawać kapelusz i wchodzić na głowę
To się nie może udać
Mała lepiej spraw żeby zaczął wierzyć w cuda
Mała lepiej spraw żeby zaczął wierzyć w cuda!