Rolling Stones

[Intro]
Orzeł

[Zwrotka 1: Szymeh]
Chciałaś znaleźć kwiatki mała to nie Grookey
Nie myślałaś o mnie wtedy to teraz zapomnij
Zielono mi fioletowo kurwa tak jak Groove Street
Patrzę jej na klatę jakby robiła pompki
Krzyczy kurwa tato, ty jakby pobiła bombki
Podaję mi dupkę kolega jak Rolling Stonesi
Mam brodę jak ojciec Barbera, u ciebie wąsik
To co grasz to Hanna Barbera, jak Polański
Hannah Montana ze mną, jak Dziadek chcę dolarski

[Zwrotka 2: Nestee]
……
Zobacz jak to chodzi, bicik chyba tańczy Sambę
Strzeliłem brameczkę, ja Mbappe ty Mekambe
Kiki robi co chcę - czuję się jak Adam Sandler
Twoja gadka sucha dla mnie jesteś jak Strasburg
Soku Soku, bo zaraz uschnę
Twoja grupa żmija, a ty myślisz że wy kumple
Soku Soku, więdnie mi brzuszek
Jeden raz, drugi raz, trzeci raz i trzeciego nie będzie
Jeden raz - zaufałem, drugi raz - wybaczyłem więc trzeciego nie będzie
Leci czas, goni mnie fuck, muszę wiać zrobić to co konieczne
Duży stack to na bani nie mogę zwolnić na chwilę, bo mi szansa ucieknie

[Zwrotka 3: Szymeh]
Ty mordziuś nie ucieknie - szansa nie El Chapo
Wpierdalam się na grubasie, co ja bespoke?
2 browary na łeb, mówię “ty ona pato?”
Inna chce na spacer z pieskiem, a co ja patrol?
Palę na balkonie i Polska na Euro - Babol
Kiedy rusza głową niczym grają ziomuś gałą
Szczęsny jak gentka, co wspólnego mają? Ty no oboje się starają
Heavyweight in my cup, chyba wlałem w siebie działkę
Na tą twoją rurę nie pomoże nawet Calgon
Soku Soku i mój bęben to już mylę z pralką
Mam 3 latka i zmieniłem płeć się bawię z lalką
Muszę wyjść w środku nocy, pyta “czemu?”
Muszę… mu mu muszę być z nią szczery to jej odpowiadam “Temu”
Nie widzi problemu bo ma okulary z Temu
Nie należę do systemu, co ty?
Po melanżu co robiłem to mi mówią foty
Ja tyczka na 7 metrach kurwa nie przeskoczysz
Wy to paraolimpiada - wy to zwykłe cioty

[Zwrotka 4: Nestee]
My lekko jebnięci proszę pani lecz nie prości
Fajne masz bimbały no to daj ci zrobię podpis
Jak jestem na scenie no to zawsze robię popis
Nie jeżdżę na rolkach ale znów odpinam wrotki
Często lubię odpiąć pas jakbym żył za Króla… kurwa
Lubię odpiąć pas jakbym żył za Króla Sasa
Ona ściąga tobie porty i pyta “gdzie kapusta?”
Zawsze ze sobą mam szpinak czuję prawie się jak Popeye
Z ust wypuszczam biały dym jakby był wybrany Papa
Suce coś się nie podoba no to mówię do niej papa
Jeden, drugi, trzeci Red Flag - kurwa znów po ptakach

[Outro]
Orzeł