Rojcowski Bandit

[PeTe]
Mam złoty sygnet i myśli złote
Ze mną moja flota liczymy flotę
Siadam w fotel suka robi fotę
Zabieramy ją na hotel

Uliczny dym i obity ryj to jest ten rojcowski styl
I wiem że nie wyglądam na gangstera
Ale jeśli chcesz mogę zgolić cię do zera
Chce na blokach rozgłos
A nie w tv pogłos
Chce mieć dużo kasy
A na trackach pogrom
Od zawsze podążamy złą ścieżką
Ale tak wygląda hip hop koleżko
I rozumiem ze nie wiesz co się kroi
Kiedy ciemna mazda pod twoim blokiem stoi
Wiedz wtedy
Ze to LAN troupe
Obrabiamy ci chałupę

[PeTe] (refren)
Mamy złote zegarki i obite karki
A jak niе ma kasy to jedziemy po marki
Przepеłnione pralki a za pasem klamki
To jest właśnie rojcowski bandit
Rojcowski bandit
To jest właśnie rojcowski bandit
Rojcowski bandit
To jest właśnie rojcowski bandit

[Papi]
Duży jak biggie
Papi zna te triki
Twój ziomek trippin
Robie to dla mojej kliki
Lubię twoja BB
Też zna te triki
Przez które problem maja styki mej logiki
To te tłuste bity
Kręcimy tutaj spleefy
Cztery gramy josh
Nie ma tutaj lipy
Stuff jest zza granicy
Stuff jest organiczny
Tylko czyste zioło
Lubimy dobre tripy
Z moim bratem drift
Z twoim bratem walka na noże
Nic mu tu nie pomoże
Bo nie dziś jest czas
I nie dziś ta mantra
Zostaw to na później
Bo my dzisiaj pauza
Od tego syfu całego
Życia naszego
Jointy duże jak me ego
I to nie jest tylko moja pusta bragga
Zapamiętaj ksywę
A nie robisz tu karnawał

[PeTe] (refren)
Mamy złote zegarki i obite karki
A jak nie ma kasy to jedziemy po marki
Przepełnione pralki a za pasem klamki
To jest właśnie rojcowski bandit
Rojcowski bandit
To jest właśnie rojcowski bandit
Rojcowski bandit
To jest właśnie rojcowski bandit

[Lark]
Mamy złote zegarki
Auta różnej marki
Za pasem klamki
Na łbach kominiarki
Pełne szklanki
No to biorę je na barki
Kurwo jestem "Larky"
Dobry stuff uderza nam do głowy
Jak kij baseballowy
Rzucam molotovy
Na twego jebanego spota
Sprzedam ci cios jak Andrzej Gołota
Głośne wydechy daje gaz do dechy
Same czarne bety
Długie zwijam blety
Pale drogie kiepy
Nie biorę żadnej ściepy
Robię duże ruchy
Ty patrzysz mi na plecy
Wsadzam w lufę topa
Mam ze sobą mego zioma
Siedzi ze mną Papi ale on smaży gibona
Z tobą jakaś ciota wy podobni w moich oczach
A ze mną siedzi LAN i to stara-nowa szkoła

[PeTe] (refren)
Mamy złote zegarki i obite karki
A jak nie ma kasy to jedziemy po marki
Przepełnione pralki a za pasem klamki
To jest właśnie rojcowski bandit
Rojcowski bandit
To jest właśnie rojcowski bandit
Rojcowski bandit
To jest właśnie rojcowski bandit