Rekordzista

[Zwrotka 1]
Moje życie w sumie miało po kilku wypadach fajne być
Wszystkie te nagrody po występach nie zmieniły nic
W życiu miałem kilka słabszych niby wielkich dla mnie fajnych dni
Codziennie za to co robię marzeniami mógłbym śnić

Wszystko jednak przerodziło się w pasje i dlatego dla was gram
Spodziewałem się jednak odrzucenia więc może zacznijmy tak
Nie od razu ten Rzym zbudowano
Moją pewność siebie miałem zablurowaną

Chciałbym każdemu podziękować za to że wszyscy zawsze byliście tu przy mnie
Serio dzięki każdy kto dla mnie przełamał krzywdę
Od jakiegoś czasu znów się cieszę życiem
Moja mama od zawsze chciała bym został muzykiem

[Refren x2]
Mam czas, kiеdyś pokaże że radę dam
Ciągle sobiе jedną rzecz powtarzam tak
Wszystkie przekonania są tu przecież oczywiste
Kiedyś mnie uznacie za pierdolonego rekordzistę

[Zwrotka 2]
Będę lepszy od ludzi, którzy mi wmawiali nieprawdę
Wszyscy co tak powiedzieli pozdrawiam środkowym palcem
Już od roku śpiewanie mi sprawia frajdę
Myślałem, że nigdy zajawki nie znajdę

Przez rok pokazałem, że ta sztuka to jest tylko jeden fart
Uwierzyłem w gościa w lustrze przestałem się w końcu bać
Teraz powiem co będzie nad wyraz - od robienia muzy chciałem powstrzymać (każdy chciał go powstrzymać)
Robić jednak tej muzyki jestem godny
Długi okres pokazał, że będę dzieckiem pokornym

[Refren x2]
Mam czas, kiedyś pokaże że radę dam
Ciągle sobie jedną rzecz powtarzam tak
Wszystkie przekonania są tu przecież oczywiste
Kiedyś mnie uznacie za pierdolonego rekordzistę
(pierdolonego rekordzistę)