REAL ONE

Jestem w tym kurwa na serio
Chcieli się pozbyć - nie tak prędko
Jestem real one, jestem bestią
Ty w biznesie zielony jak pesto
Ta muza to biznes, a w tym jak wiemy to idzie ci kiepsko
Oddałem życie za trap, ty trap to widziałeś na dużym ekranie (kurwo)
Stawiamy kolejne kroki na mapie
Tobie coś w ogóle staje?
Tobie coś w ogóle wyszło?
Czy tylko śmieciu udajesz?
Nie wierzysz suko w tarota, pełna [?] ucięć gablota
W garażu pełna gablota, na pysku złota gablota

Wchodzę all-in, nie znam innych zachowań
Moi ludzie, gdzie moi ludzie
Każdy brat wstaje z kolan
Jestem do tego stworzony, tarcza ma być diamentowa
Bóg stworzył małpiszona, by miał ci kto robić loda (kurwo)

Wszedłem w to gówno od spodu, więc nie pytaj czemu mam lowa bez czapy
Nie było mnie słychać od roku, sorry musiałem dojść do mapy
Oczy nie widzą, uszy nie chcą słyszeć jak nie teraz wchodzą łaki
Mazgają się jak dzieciaki, czy to w ogóle chłopaki?

Suko nie podchodź tu, gdzie stoi moje kojo
Posuwam złoty [?], ty jesteś ofiarą ziomo
[?] dojebane show jak bizony pod ochroną
Challengery podjeżdżają to twoje Plata o Plomo

Jestem w tym kurwa na serio
Chcieli się pozbyć - nie tak prędko
Jestem real one, jestem bestią
Ty w biznesie zielony jak pesto
Ta muza to biznes, a w tym jak wiemy to idzie ci kiepsko
Oddałem życie za trap, ty trap to widziałeś na dużym ekranie (kurwo)
Stawiamy kolejne kroki na mapie
Tobie coś w ogóle staje?
Tobie coś w ogóle wyszło?
Czy tylko śmieciu udajesz?
Nie wierzysz suko w tarota, pełna [?] ucięć gablota
W garażu pełna gablota, na pysku złota gablota