Protagoniści 3 by Kleszcz i Kopruch
Protagoniści 3 by Kleszcz i Kopruch

Protagoniści 3

Kleszcz i Kopruch * Track #1 On NDKE 3 TRILOGY

Protagoniści 3 Lyrics

[Intro: Kopruch]
W ludzkiej historii liczba 3 od zawsze symbolizowała kompletność, doskonałość
Trójca święta, demokratyczny trójpodział, nawet trójnik hydrauliczny wydają się właściwe, ukończone, bezpieczne i w sumie dobrze się składa, że wszystko, co powstaje, dąży do tego, aby być trylogią, ponieważ dzięki temu możemy znów podjebać sobie kilka pomysłów i stworzyć autoplagiat autoplagiatu

[Zwrotka 1: Kopruch, Kleszcz]
Może jestem ze świata, gdzie jest tylko jeden blok, ale o taki
Dosięgnął do nieba, a Bóg tylko wyszedł, powiedział (brawo chłopaki)
Może wymyślam te bajki, wymyślam te diabły tu przede mną aby
Móc trochę łatwiej radzić sobie z faktem, że piekło to my

Jestem z bajki tam, gdzie smerfy, niszczą gargamela nerwy
W fabrykach pracują elfy na trzy zmiany tak bez przerwy
A na koniec, gdy talary się posypią za robotę
Żyli długo i szczęśliwie się kochając jak pies z kotem

A może z mą córką słuchamy w kółko Marilyn'a M i Kazika
Zło? Zło to jest w reksiu bo przemoc, chwalmy czeskiego krecika
A może mnie słyszysz w tramwajach (następny przystanek silent hill rynek)
A może mnie słyszysz w koszmarach (pssst, na łyso zgól łepetynę)

Może pracowałem w Żabce, no bo lubię dobry handel
I stwierdziłem, że jest fajniej, gdy Żabka pracuje na mnie
Może z synem słucham beatów i oglądam dinozaury
A może zmyśliłem wszystko, na majku jestem bezkarny

[Refren: Kopruch, Kleszcz ]
I w końcu wyszło na jaw w akcie numer trzy
Kto tutaj był protagonistą (kto?) Chyba ty!
Główny bohater nie miał szans, przetrwaliśmy my
Najlepszy morał z bajki jest, że zwycięży ten zły
I w końcu wyszło na jaw w akcie numer trzy
Kto tutaj jest protagonistą (kto?) Chyba ty!
Mogłeś celować w głowę, bo gdy odwrócisz twarz
Szansę mi dasz by wstać i spróbować jeszcze raz

[Zwrotka 2: Kopruch, Kleszcz]
Wow, może byłem w żyjokach, a może w teczce mam pokarm
Dla ducha świętego, bo nikt go nie karmi od wieków i siedzi tam głodny w obłokach
Może mam solo gotowe od roku, ale nie wydaję go, bo świat się spieprzył
Może mam solo gotowe od roku, ale czekam na fejm po NDKE3

Może to ostatnie NDK, a może część trzecia, może
Może ta nazwa przynosi pecha, może na czwórkę nikt już nie czeka
Może, a może nie, niezła beka
Niezła wiesz jak, Kopruch Kleszcz tak, najgorszy dobór ever, niezła presja
4337 godzin trwają łowy, może to tylko zabieg marketingowy

Może przez całe życie najwyżej osiem razy piłem redbull (blee)
Może jest to tak samo bezczelne, jak nieśmiertelne (Deadpool)
Może gdyby nie fakt, że Doon zrobił beaty na niemal połowę tych płyt
To nadal czekali byśmy od Grzesia Turnaua na beat

[bridge: Kleszcz]
Drodzy państwo, teraz będę śpiewał, ta
Grzesiu! Jedziemy z tematem! Paluszki rozgrzej (brawo brawissimo, brawo brawissimo), spokojnie

[Zwrotka 3: Kleszcz, Kopruch]
Może gdzieś tam w mej piwnicy, piwnicy pod baranami
Czasem wpada do mnie Turnau, zasypując mnie nutami
Może on właśnie palcami, postanowił zrobić rapa
I specjalnie tylko dla mnie zagrał tego fortepiana

Może to robię tylko po to, by potem wyciągnąć ręce po ten hajs
A może po to, byś potem najadł się strachu #Gessler poltergeist
Aj! Może byłem tam, postawiłem plan, ale go zostawiam tobie
A może będę tam, gdzie będą leciały napisy końcowe

[Refren: Kopruch, Kleszcz ]
I w końcu wyszło na jaw w akcie numer trzy
Kto tutaj był protagonistą (kto?) Chyba ty!
Główny bohater nie miał szans, przetrwaliśmy my
Najlepszy morał z bajki jest, że zwycięży ten zły
I w końcu wyszło na jaw w akcie numer trzy
Kto tutaj jest protagonistą (kto?) Chyba ty!
Mogłeś celować w głowę, bo gdy odwrócisz twarz
Szansę mi dasz by wstać i spróbować jeszcze raz
I w końcu wyszło na jaw w akcie numer trzy
Kto tutaj był protagonistą (kto?) Chyba ty!

Your Gateway to High-Quality MP3, FLAC and Lyrics
DownloadMP3FLAC.com