[Refren]
Mam rap, mój rap mam, gram w to
Próba mikrofonu, to dla moich ziomów
Ty jesteś MC a ja jestem Tomek
A to co nas łączy to pociąg do monet, ziom
[Zwrotka 1]
Szyja nie osłabła, korona nie spadła
Chociaż skaczą do gardła jak pierwszy polski prawdziwy
Świat jest kłamliwy jak narkotyk
Podchwycasz motyw do następnej ploty ziomek?
Ty jesteś MC, ja jestem Tomek
Przecież obaj czujemy pociąg do monet
Banknot - lubisz skurwiela łaknąć
Wyobrażasz sobie jak mogłoby go zabraknąć?
Dziwki to jest prawdziwy hip, hip
Bansuj, to esencja dobrego melanżu
Prostuj, to język polski więc wnioskuj
My tu w Polsce, Polsko, baunsujemy po Polsku
[Refren]
[Zwrotka 2]
Chodzi o wyścig szczurów osób pewnych
Dla mnie to rasowy wyścig świń pancernych
Pobierasz hajs od osób krewnych? dom - willa
W życiu takie akcje to tylko chwila
Mam ten bauns swój wykreowany przeze mnie
Pogardzasz moją prawdą? no i wzajemnie
Słodki jak czekolada biała, dziwko, zjedz mnie
Chciałbyś mnie dostać? ale musisz tam zostać
BRX to jest pewna banusowa postać
To prawda, popatrz sobie jak mój rap gra
Mój dotyk ostry jak na logu gotyk
W samochodzie za szybą i w składzie Gib Gibbon żywot
Kolejny bit dla mnie jak nowy pilot
To wchodzi w ciebie i przechodzi na wylot
Wnioskuj, patrz jak baunsuję po Polsku
To mnie czyni sobą jak walę prosto z mostu
[Refren]