Pnoumatik

[Zwrotka 1: Zetti/Jaran]
[Z] Zetti na scenie, [J] MC to czy nie
[Z] Każdy to oceni, w skupieniu słuchać chce
Rymów mych, czyli mnie, słów płynących tyle, że
Ciężko nas przebić jest
Na Pnoumatik nadszedł czas, wystarczy drobny gest
[J] Wystarczy jedno słowo, [Z] na każdą prowokację rymową odpowiem
W górę wciąż idą akcję rymów sączących się z głowy
Wielopoziomowa mowa ma jest wieloznaczeniowa
Epopeja hip-hopowa na tle wydarzeń dziejowych
Moment przełomowy, kwitnie scena krajowa
A Zetti w cieniu innych przynajmniej się nie chowa
W konkurencji w wir zdrowej rzucam słowa owe
[Z/J] P.N.O. i Pnoumatik - [Z] posłuchasz, nie stracisz
Więcej, niż wiele satysfakcji [Z/J] to da Ci
[Z] Poprzeczka idzie w górę, krytyki czuć nacisk
Teraz Polska chórem, więc słuchaj polskich braci

[Zwrotka 2: Jaran/Zetti]
[J] A kto to? [Z] A co to [J] z głośników się wymyka?
To piątka na piątkę - [J/Z] to załoga Pnoumatika
[J] Mocny beat zapodany, powstają słowa
Jest jedna idea, [J/Z] bardzo wielka hip-hopowa
[J] A kto to? [Z] A co to? [J] Zadasz mi pytanie
Załoga z P.N.O. jest teraz na planie
A z nią rymowanie Pnoumatika sploty słów
A hip-hopu elementów, czasem jesteś z boku
[J/Z] A czasem z centrum, [J] raz na wozie, raz pod wozem
Rym swój tworzę nienajgorzej, więc posłuchaj muzyki robionej na nas sposób
Tyle jest tylu w hip-hopie, ile tworzących go osób

[Zwrotka 3: Sis A/Jaran]
[SA] Prawa strona, lewa strona
Nawał myśli wersów kona
W Twojej głowie leży, stoi
Nawał myśli bez kontroli
Zbierz się razem, pomnóz, podziel
[J] Oddal resztę, nie bądź złodziej
[SA] Użyj do tej rymowanki
Rymów swych - ich koleżanki
Potrzebujesz jeszcze bitu
Bitów masz tu bez liku
Dodaj bassu, daj mi kicz
Ćwicz swój rym, styl swój ćwicz
Zmien zielone na czerwone
Może nie będzie gorzej
Dobrze jest, [J] a lepiej będzie
[SA] Wciąż wygodniej w pierwszym rzędzie
Proszę państwa artystyczna, oniryczna to bohema
W turystyczne prosto z opowiadań Lema
[J] Czy zupełnie coś nowego, czy już nic w tym stylu nie ma?
[SA] Owszem mamy wolność słowa, lecz w rozmiarze XXL
Oraz wolność jest idei jednak już o rozmiar mniej
Obraz czysty się rozmywa
Burza myśli Cię porywa
Wkraczam w niebiezpieczną zonę, tonę, chłonę sploty, dzięki
Muzyka me koi lęki tak jak za dotknięciem ręki

[Zwrotka 4: Bezik/Zetti]
[B] Pozwól, że otworzę bramę do mego świata
Przyjaźń z mymi ludźmi pozostanie [B/Z] już na lata
[B] Uszanowanie i respekt dla muzyki
Następne kroki są [B/Z] w stronę stylistyki
[B] Proszę Cię, posłuchaj teraz mojej liryki
I oceń to sam, [Z] powiedz mi wyniki
[B] Ja często kumplami na przystanku przesiaduję
Dużo rozmawiamy, świat wokół obserwuję
Potem wracam do domu i zapuszczam super-bity
Wyciągam karcinę, piszę tekst znakomity
[Z] A kto się tutaj liczy? [B] Komu rękę podaję?
Tylko szanujący hip-hop za mych braci uznaję
Skład Pnoumatika [Z] i Hipnozałoga
[B] Ja jestem z Pnoumatik, rymów pełna ma głowa

[Zwrotka 5: DJ BLC/Sis A]
[BLC] Siostro A, Siostro A
Jestem typem człowieka, co na hip-hopie się zna
[SA] Powiedz A - [BLC] mówię A - [SA] powiedz B - [BLC] mówię L i C
[SA] Powiedziałam B - [BLC] no właśnie mówię BLC
Tak się właśnie zwę - szalony DJ we własnej osobie
Teraz witam Cię
Niekażdy to wie, że pracuję nad dźwiękiem
A gdy rymuję, moje słowa nigdy nie pozostają miękkie
Wiedz, że w P.N.O. powstają rzeczy wielkie
Sprawdź to synu i zapamiętaj to miejsce
Wiesz, jaki jest czas i nie pytaj o nic więcej
Zbliż się do nas i podaj nam swą rękę
Wrota pierwszej komnaty zostały już zamknięte
Hipno, P.N.O. to zjawisko niekontrolowane
Bliżej nieznane, nasi ludzie kładą fundament
Kluczowe posunięcia zostały wykonane