[Intro]
Skrrrt, yeah, yeah
[Zwrotka]
Straciłem nad sobą trochę już kontrole
Nie wiem gdzie, nie wiem jak, to nie koniec
Obiecywałem sobie, że tylko wodę
A ja ciągle łykam tą od nowa kodę
To nie problem, to nie problem
Ustawiam nową modę
Pedałuję to nie rower
Stawiasz pod nogą kłodę
Nie chcę mieszania, bo to nie jest kebab Doner
Nowa styluwa, to jest troche kurwa modern
No, bo twoja wersja zdarzeń była trochę kurwa inna
Czekaj, zaraz to ci powiem jaka być tu powinna
Spływasz stąd trochę jak woda po rynnach
Spierdalaj stąd, po pół litra jesteś płynna
Płynna
Płynna
Płynna
Płynna