[Refren: KRM]
Nie gonię po kwit, pod sufitem równo
Tylko dobry weed, a nie żadne gówno
Jeden szybki klik i powstaje cudo
Wersami zalewam płótno
Nie gonię po kwit, pod sufitem równo
Tylko dobry weed, a nie żadne gówno
Jeden szybki klik i powstaje cudo
Wersami zalewam płótno
[Zwrotka 1: KRM]
Nie mam czasu przez robotę
Chociaż już mam garnek ze złotem
Czaruję jak Harry Potter
Mimo to nie jestem robotem
Ale mam ten hype, by budować dalszy stan
Robię kolejny swap między wersami
Po raz enty, jebnięty jest ten twój kolo, co krzyczy raz setny
Jakieś bzdury, co za bezsens
Myślę nad kolejnym wеrsem
By powiedzieć to, co zеchcę
Mam złamane serce i chcę się zajebać codziennie
[Refren: KRM]
Nie gonię po kwit, pod sufitem równo
Tylko dobry weed, a nie żadne gówno
Jeden szybki klik i powstaje cudo
Wersami zalewam płótno
Nie gonię po kwit, pod sufitem równo
Tylko dobry weed, a nie żadne gówno
Jeden szybki klik i powstaje cudo
Wersami zalewam płótno
[Zwrotka 2: Grobelny]
Spowolniłem czas, ziomek podał nowy temat
Nowy schemat w głowie tworzę, dlatego dziwne spojrzenia
Prędzej czy później będzie nasza scena
Na razie wyrzucam gwiazdek w Katowicach na Alfreda
Biorę tabletki, by zasnąć
Szkoda tylko, że znowu zapiłem wszystkie alko
Powiedz, kiedy to się skończy, bo za bardzo, kurwa, znam to
Odpalamy jointy i robimy cardio
Płuca zmieniły już barwę na zielone, dobrze znasz to
Mamo, spokojnie oddycham, wszystko gicik
Zasypiam przed dwunastą
Las rąk na koncercie, kiedy wpierdolę się z bandą
Duży papier mamy, synku, nie za darmo
Ciągła praca mi zabiera cały czas, ziom
Nie mogę wytrzymać ciągła presja rozpierdala moją banię
Dlatego się ciągle leczę, zrzuta z ziomem na jaranie
Powoli zaczynam latać, bratku, zobacz jak szybuję
Przemierzamy każdy sekret galaktyki
Stary, pracuj, napierdalaj, leć po sukces i do przodu
Wtedy nie zostaniesz nikim
[Refren: KRM]
Nie gonię po kwit, pod sufitem równo
Tylko dobry weed, a nie żadne gówno
Jeden szybki klik i powstaje cudo
Wersami zalewam płótno
Nie gonię po kwit, pod sufitem równo
Tylko dobry weed, a nie żadne gówno
Jeden szybki klik i powstaje cudo
Wersami zalewam płótno