PŁATNY ODPUST

[Zwrotka 1: Słoń]
Przestałem wierzyć w ludzi jak miałem lat z 12
Zacząłem się zastanawiać czemu ksiądz zbiera na tackę
Bo tak naprawdę hajsem oczyszczamy swe sumienie
A uśmiechnięty typ w sukience jeszcze klepie cię po plecach
Jeśli grzechy można sprzedać, to siema nie ma granic
Przestań się oszukiwać że nie sprzedasz się dla kasy
Make money money koleżanko, wypnij się w kamerce
Wyścig o cipę wygra ten co ma większą sakiewkę
Mam bekę z udawania, że kurwa jest inaczej
Najważniejsze są wartości, bla bla bla - zamknij jape
To pieniądz rządzi światem, każdy dzieciak ci to powie
Ziemia jest naszą matką, a my to jej wszy łonowe
Przy rozmowie podczas brunch'u ważą się losy świata
Kurs dolara ma wpływ na to gdzie dziś będą bomby spadać
Ty na bank znasz kogoś kto się nigdy nie sprzeda za becel
Weź mordo go przyprowadź żebym mógł zabić was śmiechem

[Refren: Słoń]
Oh, takie są fakty gościu
Mieć coś co nie ma nie ma ceny to jak trafić w totku
Nie jestem idealistą więc te gadki odpuść bo
Cały nasz świat to płatny odpust
Oh, takie są fakty gościu
Mieć coś co nie ma nie ma ceny to jak trafić w totku
Nie jestem idealistą więc te gadki odpuść bo
Cały nasz świat to płatny odpust

[Zwrotka 2: Rene]
Youtuber promuje loterie zaraz wszyscy się tam zlecą
Nie lubi rozdawać tylko zgarniać za to peso
Drugi ma fundacje ciekawe dlaczego
Omija podatki nie kurwa pomaga dzieciom
Dzieci mają być przekabacone
Czasem to licytacje, a nie sprawy rozwodowe
Wiem, że to widzisz bracie, teraz chyba nasza kolej
System ma parę komend, wolę wpisać motherlode
Chyba bym się łudził myśląc że się przed tym chronię
Rzucę trochę pengi żeby ulżyć swojej głowie
Pomogę dzieciom zobacz jakie są biedne i chore
Ale problem zaczyna się przy kliknięciu dotacje anonimowe
Koło siebie mam głodne spojrzenia
Dziwisz się chłopakom że chcą floty tu i teraz?
To że wyrastałem w domu gdzie nie brakowało chleba
Nie znaczy że się nie sprzedam, to po prostu wyższa cena

[Refren: Słoń]
Oh, takie są fakty gościu
Mieć coś co nie ma nie ma ceny to jak trafić w totku
Nie jestem idealistą więc te gadki odpuść bo
Cały nasz świat to płatny odpust
Oh, takie są fakty gościu
Mieć coś co nie ma nie ma ceny to jak trafić w totku
Nie jestem idealistą więc te gadki odpuść bo
Cały nasz świat to płatny odpust

[Zwrotka 3: Gruby Mielzky]
Rano do śniadania pije przelew
Na głośniku Bilon kiedy mnie złotówa wiezie
W polityce nie wiem kto jest kim, kto jest pod kim
Bo nie jestem lewy ani prawy, u nas liczą się środki
Nie mów mi że w łapę nic nie bierzesz (nie mów)
Posklejały ci się pizdo kartki w CKMie
Jeśli nie byłeś pewien no to chodzi o hajs
Na scenie każdy ma cene nawet kurwa Sean Price
Ziomy są milionerami a ja co dziś mam
Trzeba follow the rabbit by było zrobić bang
Całe moje życie w wynajętym lokum
A jakby Bozia dała wziąłbym święty spokój
Raperzy z temu i raperzy z aliexpress
Nie mam problemu gdy ktoś robi zero więcej
Bo jak 6 dych leży gdzieś w Berlinie
Możesz być pewny, że też się schylę

[Refren: Słoń]
Oh, takie są fakty gościu
Mieć coś co nie ma nie ma ceny to jak trafić w totku
Nie jestem idealistą więc te gadki odpuść bo
Cały nasz świat to płatny odpust
Oh, takie są fakty gościu
Mieć coś co nie ma nie ma ceny to jak trafić w totku
Nie jestem idealistą więc te gadki odpuść bo
Cały nasz świat to płatny odpust