Pillow talk

[Refren]
Nagrałem osiedle już, nagram jej pillow talk
Podnieca intelekt, nie puszcza się, wali w nos
Chodzi o to, że ci jebnie jak będziesz chciał wziąć na bok
Nie gada z penerem, umie gadać z patologią
Bo inaczej nie gadała by tu ze mną
Wbijam do mieszkania, ze mną trawa, biały air force
Pyta co za zapach? Po co chce zakładać?
Moja bluza droga ale w sumie to ją chce zdjąć

[Zwrotka 1]
Pisałem listy do Boga
Ja nie wiem jak można tym gównem się w ogóle nie przejąć
Pisałem a przyszła ona, długo musiałem się leczyć tabletką
Emocje jak molly, się boję że zejdą
Bym za dużo wziął dziś, a ktoś stoi za mną
Wybiera wczasy bo grałem godzinę na klubie
Jebie dirty talking - dziś mam czysto coś jej kupię
Ja jebałem na ulotki, pod blokiem nie było super
No i mogę na ulotki se wrócić, lubi za buzię
Mogę zapocić dupę by siedziała na wentylowanej skórze

[Refren]
Nagrałem osiedle już, nagram jej pillow talk
Podnieca intelekt, nie puszcza się, wali w nos
Chodzi o to, że ci jebnie jak będziesz chciał wziąć na bok
Nie gada z penerem, umie gadać z patologią
Bo inaczej nie gadała by tu ze mną
Wbijam do mieszkania, ze mną trawa, biały air force
Pyta co za zapach? Po co chce zakładać?
Moja bluza droga ale w sumie to ją chce zdjąć

[Zwrotka 2]
Woli "język królów" od paparuchów
Pije ze mną "nestea" i ma gust swój
Śpiewam ci "dziewczyno" jeśli chcę cię widzieć w łóżku
Łóżko ładnie pachnie bo właśnie zmieniła pościel
To dam z pralki na suszarkę, coś zjadłem co pierze głowę
Widzę wszystko na timelapsie, nawet nie wiem czy to dobrze
Masz być moim drogowskazem, a nie pytać się czy dojdę
Ja jej wczoraj wniosłem bukiet, skręcę zanim pójdę w studio
Widzi jak się kładę, gdy budzik dzwoni na ósmą
Nałożyłem jej na palec VVS
Nałożę zegarek, że głupio wspomnieć o cenie
Biorę Cię jakbym brał dwie, wstaniesz na prawej czy lewej?
Nie będzie siły wstać, dobrze wiesz kto Cię poniesie
Albo znowu będę darł się, mi to wmawiali od zawsze
A ty widzisz we mnie tatę, czemu to tak dwuznaczne?

[Refren]
Nagrałem osiedle już, nagram jej pillow talk
Podnieca intelekt, nie puszcza się, wali w nos
Chodzi o to, że ci jebnie jak będziesz chciał wziąć na bok
Nie gada z penerem, umie gadać z patologią
Bo inaczej nie gadała by tu ze mną
Wbijam do mieszkania, ze mną trawa, biały air force
Pyta co za zapach? Po co chce zakładać?
Moja bluza droga ale w sumie to ją chce zdjąć