Patenty

[Refren: Ozi]
Patrzę w tył, bo żyjemy na patentach
Ona mówi, że jest przecież taka piękna
Czuję trochę presji, za nami jest głośno
Za te pare chwil dziś lejemy całą noc (ej)
Patrzę w tył, bo żyjemy na patentach (łuh)
Ona mówi, że jest przecież taka piękna
Czuję trochę presji, ale ile to znaczy..
Za te pare chwil, raport

[Zwrotka 1: Ozi]
Znikam im na parę chwil
Going on a trip
Do szamy se biorę dip
Płacę szybko *pik pik
Kiedy jem to powolutku, biorę przykład z Magdy G
Choć nie rzucam talerzami, trzymam klasę i styl
Fajny lot z nią
Mówi mi 'chodź'
Nie wiem co się dzieje, bo kojarzy mnie juz któryś ziom
Pytają mnie skąd ja wziąłem takie flow, mowie ziom;
'Chodź na szota to ci to opowiem, nie uwierzysz bo..'
Takie jazdy mam na bani
Dzisiaj chcę się bawić
Trudny łeb nie zna granic
Oni wszyscy tacy sami
I tego nie naprawisz
I tego nie naprawisz
Duże byki się tu kręcą, ty uważaj ej ej
Poziom motywacji mi wypierdoliło w kosmos
Co się dzieje typie, co się, co się dzieje typie?
Mam dużo spraw, ciebie niech nie interere to
I się dzieje typie, i się i się dzieje typie

[Refren: Ozi]
Patrzę w tył, bo żyjemy na patentach
Ona mówi, że jest przecież taka piękna
Czuję trochę presji, za nami jest głośno
Za te pare chwil dziś lejemy całą noc (ej)
Patrzę w tył, bo żyjemy na patentach (łuh)
Ona mówi, że jest przecież taka piękna
Czuję trochę presji, ale ile to znaczy..
Za te pare chwil, raport

[Zwrotka 2: Falamir]
Twoje oczy mówią mi nie odjeżdżaj
Muszę, bo brakuje mi juz powietrza
W życiu nikt nie uniknie błędów
Nie wrócę, nie będzie happy end'u
Nie mam zamiaru tłumaczyć ci jak żyć
Tym bardziej kiedy widzisz tylko syf
Bez mocnych doznań nie potrafimy być
Gdy znów się kończą czujemy pustkę, nic
Teraz gdy kocham wiem jak jest trudno
Gdy masz wrażenie, że wszystko idzie na próżno
A gdy na tym pustkowiu odnajdziesz źródło
Choć na chwile przestaje być ci smutno
Nie oglądałem "The Ring", ale wiem co to horror
Nie czuję się złym, ale odwiedzałem mordor
Krzyż to plus dla człowieka - moje motto
Niosę go dalej, jak niósł go Frodo