Proszę kochanie zabierz mnie stąd, wymaż ślady
Pojedziemy w góry, żeby razem móc popylać quadem
Ja ci dam, co obiecywałem, miłość czystą, bliskość wierność
A co dalej, refren cały mam
No, co mi z tego skoro jestem do niczego
W kółko piszę w każdy wieczór DM do niej i nic z tego
Odpuścić chciałem gdzieś lutego, ale marzec mnie dojechał
No i pecha dał kolego mi
Ale wracając, oto motto mojej byłej
Ciesz się chwilą, chrzanić przeszłość, Horacego Carpe Diem
Ja jestem Diem Carpe
Ja chrzanie chwile, tylko życia resztę w błędy patrzeć chciałbym
Odpalam szluga, klapki, balkon, zdjęcie nieba
Na my story jest wstawiane, bo aktywność sprawdzić trzeba
Mam dosyć już odgłosów swoich, demon w mózgu
Chce by ona pierwsza do mnie hej po ludzku HEJ PO LUDZKU!
Hej jak leci, spoko and you a ja leżę sobie w łóżku, napisz do mnie hej po ludzku
Myślałem, że zmądrzałem, ale jak jełop do niej spamie, co za baran, co za frajer
Miałem gdzieś w planach basen, auto dom na wodzie
Mówiłem ciągle, że zarobię, że że że że zarobię
Niestety byłem w błędzie, wydałem na nią sto patoli no i gdzie jest miłość wieczna, co?
Jaka wyluzka Lui byłby na mnie wściekły
On gdyby to zobaczył, miejsce miałby dla mnie piekle
Powoli się zataczam, bo własne Diem mnie wykańcza
Rzuć te myśli tak jak szlugi BASTA
Miałem w tym bicie refren gdzieś napisać Tobie
Ale spoko ogarnąłem, i tak szajs z tym tekstem zrobię
Nie chcę tu pisać wiecznie, o tych problemach
Który każdy w całym życiu od dziecka miał w snach
Proszę Kochanie nie pisz więcej tych liścików
Bo w głowie Diem powraca do naszych wspólnych wybryków
Pamiętam to dosłownie, jak Perfect kochał Ewkę
Tej pory skłonny był oddać rękę (Jej)
Był skłonny, jej oddać
Od tamtej pory skłonny był jej oddać rękę
Teraz bez ręki chadza, a ona już jak czteroręki
Jak Pandora śle udręki
Pandora was written by Lui.Gi (PL).
Pandora was produced by Joseph Harris.
Lui.Gi (PL) released Pandora on Wed Jun 05 2019.