Panasonic

[Zwrotka 1: Deelx]
Robię tu na scenę zamach
Robię sobie to tutaj jak Saddam
A ty se wpierdalasz tutaj xanax
A ty se wpierdalasz tutaj lawasz
Robię to jak ninja
Robię to jak ninja
Robię to jak ninja
Wjeżdżam tu jak winda
Do góry jak Ip Man
Pozostawiam tutaj hałas
To nie Sexmisja
Ale każda cipka tutaj jest zawsze dla nas
Ty jesteś pizda i latasz w koszulkach ziomek jak typowy ballas
Robię sobie kwit
Robię sobie hit
Robię go tu w mig
Napierdalam na free jakbym był tu kurwa wariat
To nie projekt na styk
Ale dzisiaj będzie chlane ładnie, tak dziś

[Zwrotka 2: KXZVK]
Mała łódź podwodna
Płynę z ziomalami na tym kwicie
[?] aż wyciąga klikę
Ciemny zaułek, zaklinam pogodynkę
Ten skład, budynki powalamy
Śmiałe stąpanie po gruncie na poziomie
Potrzebujemy rapu, bomb planted
Karambol Deelx ma na bani
A potem razem skoczymy na azjatki
Wchodzimy przez skalę w naszych rękach tylko akacze
Kolumbijska masakra, Tommy
Feat one, Kendrick Lamar to dla mniе przelicza
Tekken, masywnе pierdolnięcie w ich highend
[?] Seven-Heaven ekipa już nie daje jebania na pomysły
Ale ich się skończyły, my ciągle nagrywamy, zajawka
Witam [?], sprzedałem duszę dla pieniędzy
Michaela Jordana, nie Tede, jesteś za stary
Nie Tede, przeliczam kolejny bengier
Skończ [?], nie będziesz młodzieżowy zjebie

[Zwrotka 3: IDEA]
Słuchawki na głowie, przebite bębenki uszowe
Bębny plemienne, starożytne tańce ludowe
Bieda, flex, AIDS, mały debil pompka
Mały uzi nabój wystrzelony z glocka
Piguła na nastoletnią ciążę, pętlę wiążę
Big Ben 10, zegarek za całą galaktykę
[?] kupiłem za dychę
Bilet samolotowy zakupiony
Za drogie samochody
Ślepy przewodnik temperatury
Zardzewiałe rury
Panasonic, Sonic szybki niebieski świr
Biega jak twój stary po rentę
Nieźle, wychowany w klatce goryla
Zastrzelony, tlen doprowadzony
Do stacji kosmicznej, obcy przywieziony
Naród polski pozbawiony korony
Rozebrany jak dwunastolatka na chuju Kxzvka
Sprawdzaj, naładowanie [?] światłem słonecznym
Bilet miesięczny, okres rozliczeniowy
Wiatrak chodzi AAAA

[Zwrotka 4: Petrov]
Młody Petrov, odbieram telefon
Chcą złapać przekaz, na nich nie czekam
Nowy cel, zmieniam kierunek
Ona cię ciągnie, tylko za portfel
Zaczekam pod blokiem, nie zamykam powiek
W nocy latam jak wampir
Zastawiam pułapki, trapy
Dzisiaj mam znów dzień wypłaty
Dwa czarne glocki, nie czarne koty
Browar na ławce, moi ludzie nie w klatce
Na klatce tak, zostawiam ślad
Pies węszy cały czas, orient
Nie chińskie a polskie
Las Vegas Parano
Abstrakcja Dali Salvador
Pomagam braciom podbijam na [?]