PaleTO

[Zwrotka 1: MVNY]
Byłaś dla mnie niczym tulipany, ale nie lubię kwiatów
Podarowałem Ci serce, ale coś przebiło je na pół
Mówiłaś mi na imprezce, że lubisz niegrzecznych chłopaków
Teraz to z nami zarapuj, kurwo, teraz to z nami zarapuj

[Refren: nypel, MVNY]
Cztery gramy w moim joincie - ja palę to
Jeśli ona na mnie siądzie, to mamy to
Dupy się kręcą koło mnie, jak gramy to
Jadę na kolejny koncert i walę ją
Dupy się kręcą koło mnie, jak śmigło
Mam za sobą ciemne stany, jak w Limbo
Rzucasz mi stanik jakby to był ping-pong
Ale jesteś zwykłą dzi-dziwką!

Cztery gramy w moim joincie - ja palę to
Jeśli ona na mnie siądzie, to mamy to
Dupy się kręcą koło mnie, jak gramy to
Jadę na kolejny koncert i walę ją
Dupy się kręcą koło mnie, jak śmigło
Mam za sobą ciemne stany, jak w Limbo
Rzucasz mi stanik jakby to był ping-pong
Ale jesteś zwykłą dzi-dziwką!

[Zwrotka 2: nypel]
Najebane mam we łbie
Przelatują chmury - ja topię się w nich
Zamknięta tak mocno, mam myśli ujemne
Obliczenia rosną, zapominam PIN
Czy wyjdę na prostą? Wrzucam to na dziąsło
Zamiast umyć okno, jak Karate Kid
Wciąż mówią mi "GoPro nagrywaj to mordo
Z Marcinkiem i pozdro - idź, zarabiaj kwit!"

[Bridge 1: nypel]
Całe życie lecę w melanż
Moje życie to fundament na którym postawią klub
Tak niewiele mi potrzeba
Chciałem Cię, a Cię tu nie ma i zostaję tylko ból (ból)
Może Cię pochłonął melanż
Albo teraz gdzieś umierasz, daj mi tylko parę słów (słów)
Pisze do mnie Izabela
A mnie znowu w domu nie ma, no bo palę sobie skun

[Refren: nypel, MVNY]
Cztery gramy w moim joincie - ja palę to
Jeśli ona na mnie siądzie, to mamy to
Dupy się kręcą koło mnie, jak gramy to
Jadę na kolejny koncert i walę ją
Dupy się kręcą koło mnie, jak śmigło
Mam za sobą ciemne stany, jak w Limbo
Rzucasz mi stanik jakby to był ping-pong
Ale jesteś zwykłą dzi-dziwką!

Cztery gramy w moim joincie - ja palę to
Jeśli ona na mnie siądzie, to mamy to
Dupy się kręcą koło mnie, jak gramy to
Jadę na kolejny koncert i walę ją
Dupy się kręcą koło mnie, jak śmigło
Mam za sobą ciemne stany, jak w Limbo
Rzucasz mi stanik jakby to był ping-pong
Ale jesteś zwykłą dzi-dziwką!

[Zwrotka 3: Cheatz]
Nienawidzę kurew które lecą na mój sos
Chciała mi się oddać, a podałem ją jak ping-pong
Najebana odbija się od ściany, jak squash
Podbijają do mnie jakbym to ja był dziwką
Jestem rozchwytywany, muszę zniknąć
Chcą ze mną dzieci robić i pić winko (hell nah)
Znikam ja i czarny Lincoln
Cztery gramy w moim joncie, to czwarty już
Bałagan w głowie mam większy niż w Paryżu
Chcą ruchać się, choć wyglądam jak stary żul
Bo nie jedna o takim życiu marzy tu
A mam kilo trawy no i BMW
(Mam) poważne sprawy, bo prowadzę firmę
Nisko powieki mam i siana w chuj
Nie kręci to, no bo wygrałem życie

[Bridge 2: Cheatz]
Chociaż przegrałem ze sto tysięcy w kasynie
I nikomu nie powiedziałem, że to z muzy płynie
Od zawsze wiedziałem, że dobrze to, kurwa, rozkminię
Mogę spokojnie się wyspać i co miesiąc zmieniać wyspę, kurwo

[Refren: nypel, MVNY]
Cztery gramy w moim joincie - ja palę to
Jeśli ona na mnie siądzie, to mamy to
Dupy się kręcą koło mnie, jak gramy to
Jadę na kolejny koncert i walę ją
Dupy się kręcą koło mnie, jak śmigło
Mam za sobą ciemne stany, jak w Limbo
Rzucasz mi stanik jakby to był ping-pong
Ale jesteś zwykłą (siu, siu)

Cztery gramy w moim joincie - ja palę to
Jeśli ona na mnie siądzie, to mamy to
Dupy się kręcą koło mnie, jak gramy to
Jadę na kolejny koncert i walę ją
Dupy się kręcą koło mnie, jak śmigło
Mam za sobą ciemne stany, jak w Limbo
Rzucasz mi stanik jakby to był ping-pong
Ale jesteś zwykłą dzi-dzi-dzi