[Intro]
Bierz kabonę, zamknij mordę
Nie chcę wiedzieć co potem
Klamka leży na stole
Nie dzwoń do mnie, tylko powiedz
Bierz kabonę, zamknij mordę
Nie chcę wiedzieć co potem
Klamka leży na stole
Nie dzwoń do mnie, tylko powiedz, ze
[Refren]
Jestem "OG", bez "GANGSTER", ale liczę papier
Rebusy w mojej głowie rozpierdalają mi banię
Nie mów, że mam talent, bo się urodziłem inny
Nie mów, że przypadek, kiedy będę kurwa wyższy
Ta suka mówi pardon, ja wybaczam tylko braciom
Ta suka mówi pardon, suko pogódź się ze stratą
Mówię to dosyć rzadko, ale jebać wszystkie groupiеs
Udaje się dosyć rzadko nie spierdolić żadnеj próby
[Zwrotka 1]
Loty wyjebane w kosmos, tak jak nasa, nie samolot
Loty wyjebane w kosmos, więc poprzeczka jest wysoko
Nie chcę mieć żadnej spiny, wypierdalaj, zbieram pengę
Nie chcę mieć z tobą spiny, no bo jesteś kurwa petem
[Bridge]
Nie palę klasyków, bo tworzę klasyki
Głowa rozjebana od jebanej muzyki
Wszystko, co robię, to robię to w mig mig
Sorry, że miesiąc wysyłąm dogrywki
Starożytne kosy, czyli miecze przy twej skroni
Musze już zawijać, bo czas mnie kurwa goni
[Refren]
Jestem "OG", bez "GANGSTER", ale liczę papier
Rebusy w mojej głowie rozpierdalają mi banię
Nie mów, że mam talent, bo się urodziłem inny
Nie mów, że przypadek, kiedy będę kurwa wyższy
Ta suka mówi pardon, ja wybaczam tylko braciom
Ta suka mówi pardon, suko pogódź się ze stratą
Mówię to dosyć rzadko, ale jebać wszystkie groupies
Udaje się dosyć rzadko nie spierdolić żadnej próby
Ta suka mówi pardon, ja wybaczam tylko braciom
Ta suka mówi pardon, suko pogódź się ze stratą
Mówię to dosyć rzadko, ale jebać wszystkie groupies
Udaje się dosyć rzadko nie spierdolić żadnej próby
ORIGINAL was written by HAUST.
ORIGINAL was produced by MATHIASTYNER.