[Zwrotka 1]
Okej, okej szyfruje słowa kodem
Przed tym zaaplikuje środek, który tu przypłynął promem
Okej, okej jak w halo halo poczułem swobodę
Okay, okay jesteś zawodem ja dowodem dla mych ziomów chce skoki milowe stilo milionowe
Kiedy poczuje głód wrzucę na ruszt wyszlifowany kunszt
Gdy zapada mi się grunt to działam mocniej Kacper to nie tchórz
Zmodyfikowałam głowę młody bóg co mam teraz czuć
Wybrałem mroczniejsze stilo dla mnie luz dla nich to jak kult
Jak Sheder bar za barem łapie buch perka wybija puls
Mogę więcej powiedziałem w lustrze odbiciem był trup
Yea, okay ya, okay ya, okay ya
Nie widzę przyszłości bez plików w porywach jak młodyBa
Małe rybki mam na was hak sеsja w studio wielodoba
Paczka aromat cytryna warzywami spowalniam czas
Lecz nie wokalе znów przeginam wiem, że to czai tylko nisza
Kolejny tryb kolejny track kolejny typ za dużo wad
Za dużo wad
[Bridge]
Poczuli na mnie blask
Za dużo wad
Wyklarowana gra
Za dużo wad
Porysowana twarz
Za dużo wad
Po to tu trzeba działać, by wyłożyć coś na blat kur...
[Zwrotka 2]
Za dużo wad, przez co nie trybi mi berecik
Pokaż kto jeszcze tak leci nietrudno będzie ich przebić
Ja i moje ziomy na tej olimpiadzie to atleci
Nie trafiamy tym do dzieci Yjoze to underu dziedzic
Paradoksalnie łapię w sieć będąc w sieci
Wokal dla uszu miód ja i mój ul tak chcemy dziengi
Nie prosiłem o pomoc, przez co wiem nie jestem cienki
Gdy jej potrzebowałem słyszałem jak wiatr szeleści tylko
Dlatego kolejny dzień zwijamy coś na szybko (u)
Mój ziom wie, że wszystko wspólne nie pyta ile wyszło (u)
Nie gadam z głupią pizdą (u) szkoda mi czasu dziwko (u)
Mindset w głowie chce mieć wszystko, przez co gram aż braknie tchu
Aż mi braknie tchu
Aż mi braknie tchu
Aż mi braknie tchu
[Outro]
2k23, 2k23 stacjonuje w Piwniczej spójrz jak kręci to i tańczy
2k23, 2k23 wszystko mordzia zajawa wyjebane w twój teatrzyk
2k23 mogą co najwyżej popatrzeć lub pomarzyć kładę chuja na twój azyl
Nadaje to ścierwo z bazy tak mocno aż pękną czachy
Nie płaszcze się jak kundel ty do nogi i łap patyk