Odwaga

[Refren x2]
Odwaga, to nie Balenciaga i Cartier
Odważni nie przestraszą się barier
Odwagę w sobię zawsze odnajdę
Po starciu z nami czytasz już Braillem
Odwaga, to ciągle walczyć z chamstwem
Odwaga, to życ prawdą nie kłamstwem
Ci odważni dla gry są lekarstwem
Tutaj nie brak odwagi od zawsze

[Zwrotka 1]
Twarda garda man
Prawda to, typie w górę garda, brat
Spróbuj przebić moją kastę
W chuju mam to, czy masz kastet
Rozpościeram skrzydła życia nad swym miastem
A odwaga od zawsze jest moim gniazdem
Odwagi ma wielu tylko naparstek
A powinna zawsze być przewodnim hasłem

[Bridge]
Nie muszę udawać tu pseudo gangstera
Widzę, że cie strach od środka zżera
Odwaga dawno w tobie umiera
Narobiłeś syfu to pościeraj
Brak odwagi sens duszy odbiera
Ten odważnik cię na dno zabiera
Świat należy do odważnych, dociera?
Upadłeś, to się kurwa pozbieraj

[Refren x2]
Odwaga, to nie Balenciaga i Cartier
Odważni nie przestraszą się barier
Odwagę w sobię zawsze odnajdę
Po starciu z nami czytasz już Braillem
Odwaga, to ciągle walczyć z chamstwem
Odwaga, to życ prawdą nie kłamstwem
Ci odważni dla gry są lekarstwem
Tutaj nie brak odwagi od zawsze

[Zwrotka 2]
Nigdy w syfie sam
Prawda to, typie ze mną wszyty skład
Wkładam w hip-hop całe serce
Miał wypadek swoim mercem
Moje flow jest ratownikiem w jego r'ce
Odratowałem go, unieś w górę ręce
Odważni nigdy nie myślą o klęsce
Odwagą wszystkie koszmary przezwyciężę

[Bridge]
Nie słucham co szepczą mi ziom tu tumani
Zakleszczeni splotem mitomani
Dawno wsiadłem tu do innych sani
Zjeżdżających z ich odwagi grani
Szczerość ważna jest do bólu granic
Odważnych dużo ciężej jest zranić
Farmazonem swym nas nie omamisz
Gnoje giną, a odważni są z nami

[Refren x2]
Odwaga, to nie Balenciaga i Cartier
Odważni nie przestraszą się barier
Odwagę w sobię zawsze odnajdę
Po starciu z nami czytasz już Braillem
Odwaga, to ciągle walczyć z chamstwem
Odwaga, to życ prawdą nie kłamstwem
Ci odważni dla gry są lekarstwem
Tutaj nie brak odwagi od zawsze