Znów rozpalasz mnie, w myślach topi każdy grzech
Z moich ran zaplatasz sny
Odpływam, nie słyszę nic
Już nie rozpadam się, składasz każdą moją część
Parę zdań za krótkich chwil
Odpływam
Nie słyszę obcych słów, w głowie własne mam
Żyję w rytmie snów - wyznaczają czas
Nie chcę już, nie chcę więcej zmian
Bo robię co lubię, trzymam na sznurku świat
Dobrze mi w sumie, bo w ustach wreszcie smak
Pełnych dni wokoło już nie widzę wad
Znów rozpalasz mnie, w myślach topi każdy grzech
Z moich ran zaplatasz sny
Odpływam
Znów rozpalasz mnie, w myślach topi każdy grzech
Z moich ran zaplatasz sny
Odpływam, nie słyszę nic
Już nie rozpadam się, składasz każdą moją część
Parę zdań za krótkich chwil
Odpływam
Nie chcę już słyszeć kto tutaj racje ma, w odbiciach luster wciąż widzieć obcą twarz
Nie chcę już, nie chcę więcej kłamstw
Bo nie tak to czuje, nie chcę znów plątać się
Nie lubię widzieć twarzy stojąc za szkłem
Słyszeć obcy głos, być tak daleko stąd
Znów rozpalasz mnie, w myślach topi każdy grzech
Z moich ran zaplatasz sny
Odpływam, nie słyszę nic
Znów rozpalasz mnie, w myślach topi każdy grzech
Z moich ran zaplatasz sny
Odpływam, nie słyszę nic
Już nie rozpadam się, składasz każdą moją część
Parę zdań za krótkich chwil
Odpływam