Oczywiście

[Intro]
18 cali w aucie nie chodzi o felgi
Szybkie nogi raczej nie pomogą
Będę nowym ojcem waszych córek, powiedz mi czy to gra warta świeczki? (powiedz)

[Zwrotka]
Oczywiście, że kłamię po co miałbym mówić tobie prawdę?
Nie ufam nikomu tylko mamie, tacie gangowi na zawsze
Siedzę w pustym pokoju na chacie, smażę nawijam tak dalej
Oczywiście, że próbuję stać się lepszym mimo, że to nie takie łatwe
Oczywiście, że to jest wulgarne jak ma nie być skoro walczę?
To środowisko tworzy kamień z serca, brak duszy na trapie
Oczywiście, że nigdy nie wpadłem stawiam kroki uważnie jak gambler
Oczywiście, że zarobię kasę chuj czy legalnie dawaj mi papier
Boże wybacz mi to, pieniądze dziś rządzą wszystkim
Starałem się jak mogłem i tak zostały blizny
Znieczulam się, czasem nie poznaję moich bliskich
Ale wszystko co robiłem to dla moich bliskich
Pieniądze dają władzę, pieniądze ponad dziwki
Zero sentymentów jeśli kurwa jesteś śliski
Co ty wiesz o moich ziomach oprócz jednej ksywki?
Trap to całe moje życie nie porównuj innych
18 cali w aucie nie chodzi o felgi
Szybkie nogi raczej nie pomogą, nie pomodlę się za wasze dzieci
Będę nowym ojcem waszych córek, powiedz mi czy to gra warta świeczki?
Chcesz całego dimu, dostaniesz w pakiecie więcej niż ty możesz zmieścić
Nie czuję się winny żyję ze sobą w zgodzie, jest dobrze
Nawet jak zżera mnie stres to nigdy nie myślę pochopnie
Bierz co chcesz, tego nie powie Ci nikt dlatego wtedy myślę o sobie
Każdy gotuje swój własny los, chcę gwiazdę Michelin na stole