[Zwrotka 1]
Ocean depresji, żadna głowa nie pomieści
Dam Ci garść brudnej poezji, zemści się prędzej czy później
Nie wolałbyś pożyć dłużej? Proszę a nie rozkaz
Proszę pokaż swoją buzie i na chwile ożyj chociaż
Rozgrywał gospodarz sam się zdążył wyoutować
Co dobre to chowasz a zepsutym chcesz częstować?
Chce zapomnieć pochować nie przyjąć nie rozpakować
Najbardziej niszczyła wilgoć jak na tych stawach udźwignąć
Teraz walka o żywność, ocean depresji
Jak mam oko przymknąć jak ciągle myślę o śmierci
Kurwa, mózg się wędzi, z tematu mnie wytrąć
Ja i ocean depresji, Ty kurwa spróbuj przepłynąć
Na przynętę się poświecić, ja za Ciebie gotów zginąć
Przypadek ciężki ten co pierwszy miał wyginąć
Nie pozbędę się z pamięci, z niej mogę Ci wyjąć
Depresji ocean który nigdy nie mógł wyschnąć
[Refren]
Oparty o murek dawno zgubiłem amulet
Dawno zrobiłem rachunek, jestem na minusie
Biegałem bez sznurówek, pisałem w autobusie
Moje życie to przytułek gdzie nie siada mi wyczucie
Kurwa piąte koło u wozu i sto kilo przy bucie
Ocean depresji, po tych co odeszli
Gdzie ten dotyk co leczy ten prowadzi na odludzie
Ocean depresji na dobre nas więzi
[Zwrotka 2]
Ocean depresji w waszej większości się nie śni
Jesteście nieobecni wielu słabych utonęło
Dzieciak co się śpieszył pod teatr kochanowskiego
Dzisiaj już pod nim nie siedzi, desperat z opolskiego
Ocean depresji i skok z mostu piastowskiego
Kto następny się powiesi już mam kurwa dosyć tego
Ocean, a w nim, jak pierdolony Magellan
Pełna pierś, pusta opera krzyka(?) ust mi nie otwiera
Jest gdzieś, i się udziela, głos bez właściciela
Wataha aspołeczna, jak "Pies" 52 Dębca
Dzwon zabił dla niektórych, z ich własnego wyboru
Może los był niefortunny, może nie ufali bogu
Pisze to od serca, choć ciężko z siebie wydusić
Sam stałem za barierką i byłem gotów ją puścić
Dzwon zabił, to znak, cmentarnymi alejami
Idę żywej duszy brak, kurwa tak tęsknie za wami
[Refren]
Oparty o murek dawno zgubiłem amulet
Dawno zrobiłem rachunek, jestem na minusie
Biegałem bez sznurówek, pisałem w autobusie
Moje życie to przytułek gdzie nie siada mi wyczucie
Kurwa piąte koło u wozu i sto kilo przy bucie
Ocean depresji, po tych co odeszli
Gdzie ten dotyk co leczy ten prowadzi na odludzie
Ocean depresji na dobre nas więzi
Oparty o murek dawno zgubiłem amulet
Dawno zrobiłem rachunek, jestem na minusie
Biegałem bez sznurówek, pisałem w autobusie
Moje życie to przytułek gdzie nie siada mi wyczucie
Kurwa piąte koło u wozu i sto kilo przy bucie
Ocean depresji, po tych co odeszli
Gdzie ten dotyk co leczy ten prowadzi na odludzie
Ocean depresji na dobre nas więzi
Ocean depresji was written by Intruz.
Ocean depresji was produced by DLOW.
Intruz released Ocean depresji on Mon Oct 21 2019.