Nowy, stary ja

[Zwrotka 1]
Już od dzieciaka tu latam tak szybko, jak kula od AK, to chodzi, jak Pasha w CS-ie i jeb
Znalazłem Kilimandżaro, zdobyć było siano, więc dawajcie miano mi szef
Czasem wkurwiony, że spalanie mam większe, niż moje AMG Mercedes-Benz
A gdyby nie ruchy z rośliną, to pewnie by nigdy nie dotarł do Ciebie ten tekst
Zrobiłem cash jak je, zrobiłem je we dwie
W nocy nie patrzę DM, dobrze wiemy, kiedy co tam jest
Ona by chciała diamenty, ale to ma dwa znaczenia
Nie wiem, czy jechać mam do jubilera, czy po prostu wybrać cyferki dealer'a
Wszędzie jest chemia, związki nabrały innego znaczenia, ja chcę miłości, nie tylko poemat
Zabierzcie im cały temat, bo będą się znowu przyklejać jak zapłonie Ziemia
Ja zapalę temat, a jak przyjdzie wena to napiszę poemat i tragikomedię
Choć sitcom pasuje najbardziej do tego, co widzę ostatnio na mieście

[Refren]
To, kurwa, nowy, stary ja (Stary ja)
Fura, jak z GTA (GTA)
Nie znam kodów, no a pomnożyłem hajs
Bez dowodów, no to mogą ojebać
Wciskam gaz do podłogi, lewy pas
To, kurwa, nowy, stary ja (Stary ja)
Fura, jak z GTA (GTA)
Nie znam kodów, no a pomnożyłem hajs
Bez dowodów, no to mogą ojebać
Wciskam gaz do podłogi, lewy pas

[Zwrotka 2: Kubańczyk, Zenon Martyniuk]
Wyłapał bombę chłop potężnie tak, jak [?]
Znajomy to jest bramkarz, ale nie jak Sommer Yann
Ja wchodzę bez kolejki, bo już ją na loży mam
Jak słuchałeś Modelki, kilka wersów będzie o mnie tam
Kto to Tommy Gun? Strzelam wersami, jak Nissan'em Budda na klipie do "300"
Mnie to uczyli iść w ogień za swoich, a Tobie to kradli kanapki z tornistra
Czemu mnie nie ma na tych festiwalach? To sprawa jest oczywista
Może mnie nie chcą, a może, byku, nie lubię nieszczerze się lizać po pizdach
No, zobaczymy, czas pokaże, czas pokaże

[Refren]
To, kurwa, nowy, stary ja (Stary ja)
Fura, jak z GTA (GTA)
Nie znam kodów, no a pomnożyłem hajs
Bez dowodów, no to mogą ojebać
Wciskam gaz do podłogi, lewy pas
To, kurwa, nowy, stary ja (Stary ja)
Fura, jak z GTA (GTA)
Nie znam kodów, no a pomnożyłem hajs
Bez dowodów, no to mogą ojebać
Wciskam gaz do podłogi, lewy pas