W nocy chowasz się przed smutkiem
Już nie boli tak bardzo
...zamykasz oczy
Noc jest matką dla samotnych
Podróżników
Z ciemnych ulic
Są bezpieczni od spojrzeń
Drwin i współczucia
W nocy chowasz się przed smutkiem
Już nie boli tak bardzo zamykasz oczy
Noc to czarny płaszcz
Rozdzierany bezlitością dnia
Noc to wolność ma
Noc to wolność dnia
W nocy wtulasz się we mnie
Sen chroni mnie i ciebie
Zamykam oczy
Noc jest wolna od cierpienia
Spokój który wszystko ogrzewa
I sen który chroni ciebie przed myślami
Noc to czarny płaszcz
Rozdzierany bezlitością dnia
Noc to wolność ma
Noc to wolność dnia