nie to nie

(Wiesz? Czaję, że nie - oznacza, że nie)

[Zwrotka 1]
Wiesz? Czaję, że nie - oznacza, że nie
Mam pomysł na dzień, i z tobą lub bez
Brak chęci na sen, brak czasu na tlen
Nie ciągnie mnie skun, nie łapie mnie stres
Czy idę już w dół czy stoję na parter
Pociągnąłem za klamkę
Chciałem być gospodarzem, ale znów gubię się w trakcie (joł)

Kąpię się w chwili, czekam na wynik
Ciekawe, kto dzisiaj wygra
Za cyfrą pycha się czai na myśli
Pułapka jest wszędzie, wiesz pisklak

Mój mały braciak, dał ksywę se Sokół
Młody chce latać po bitach
Jest w czwartej klasie, ja wtedy pisałem
Nie czekaj na moment, żyj freestyle

Grzechy są, muszą być
Ale ty możesz je wybrać
Tu wciąż możesz wygrać
Drogi są kręte
Na każdym zakręcie
Ty musisz się skupić jak zygzak

Nie daj se wmówić cokolwiek gadają
I załóż z góry, że jesteś coś wart
Ja zdałem liceum mając wszystko w dupie
Oprócz mojej muzy, wydaje wam karty

Moje ziomy na scenie
Pod sceną brat i rodzice
Krew mi leci z nosa
Kiedy ja to kurwa piszę

Ostatni raz kapnęło na arkusz z matmy
Jak klisze, przewijają krwotoki się te
Czy to jest prawdziwe?

Wątpię w rzeczywistość kiedy jest zmiana barw
Czy ten stan emocjonalny, jest w ogóle tego warty
Chcę pograć w otwarte karty, czy możesz mi je dać?
Jeśli jestem zbyt otwarty, to zamknę się jak głaz