John Mojo
Intruz & donGURALesko
Dedis & E V & Bonson
Kaczy & Kabe
Małach & Rufuz
Major SPZ
Dedis & John Mojo
Intruz & Kafar Dix37
Nizioł & TPS & Vin Vinci
Z.B.U.K.U & Bezczel
Epis Dym KNF
Floral Bugs & Cooks
Dawid Obserwator & KaeN
K.A.S.T.A. Squad
Chada
John Mojo
Dawid Obserwator & Dedis
Intruz & Hukos & Cira
Dawid Obserwator & Śliwa
Epis x Intruz & Vin Vinci
Dawid Obserwator & Dedis & Intruz
John Mojo & Dedis
Nizioł & Kaczy & Dawid Obserwator
Śliwa
Step Armia
Epis Dym KNF & Daniel DYM KNF
Intruz & John Mojo & Bober & Dawid Obserwator
Dawid Obserwator & Śliwa
Vin Vinci
Kafar Dix37
Dawid Obserwator & Kaczy & Nizioł
[Refren]
Czego chcesz ode mnie?
Przecież masz tu całego mnie
Wyrywam kawałkami serce
Rzucam na track jak pengę
Czego chcesz ode mnie?
Przecież masz tu całego mnie
Wyrywam kawałkami serce
Rzucam na track jak pengę
[Zwrotka 1: John Mojo]
Nie mów proszę do mnie, że to banger
Nie jestem bydlęciem, nie podążam za spędem
Jeśli czegoś chcę, to to zdobędę
Ty jesteś natrętem, petentem, ja z nowym patentem
Jak szalony naukowiеc, mów mi Mojo W.D.Z
Kiedy wpadam w stado owiec
Nie wiеsz o co chodzi, bo nie możesz
To tajne wersety, które pozbawiają powiek
Ile utrzymasz wzrok, kiedy staniesz oko w oko z Bogiem?
I nie będzie “spoko mordo” i nie będzie “okej ziomek”
Jestem czerwonym smokiem, kiedy zjadam grę
Ona oblewa się sokiem, kiedy wchodzę w wers
To co przede mną i co za mną to jedność
Twoja pewność odebrała ci uważność
Zasnuła ci nieważność twoich słów, wszystko mnie wkurwia
To co było prawdą zabazgrała twoja kuria psów
[Refren]
Czego chcesz ode mnie?
Przecież masz tu całego mnie
Wyrywam kawałkami serce
Rzucam na track jak pengę
Czego chcesz ode mnie?
Przecież masz tu całego mnie
Wyrywam kawałkami serce
Rzucam na track jak pengę
[Zwrotka 2: Dedis]
Potem widzę stado ludzi, co mi podstawiali kłody
Dzisiaj patyczkami z lodów sami kopią sobie groby
Oby w nocy nigdy strach nie spojrzał w twoje oczy
Tutaj nawet twarde byki potrzebują też pomocy
Upadają niczym skały, szuka igły w oceanie
Każdy, kto gubi nadzieje, czasem traci życie za nie
Ja małymi łyżeczkami wykopałem sobie szczęście
I często bywam głupi, bo przez głupotę tego nie chcę
Bywa tak, że czasami tracę wiarę, patrząc w lustro
Sobowtór, który siedzi we mnie, szlocha, że na mnie za późno
Już nie chcę widzieć smutku, choć czuję go od środka
To jakbyś wygrał w totka, a pieniądze znikły z konta
Jakbyś czuł niedosyt, a wpierdolił dwie hawajskie
Życie bywa przewrotne i na trzecią miejsce znajdzie
Musisz wiedzieć sam, ile masz determinacji
By zdobywać szczyty, które sam kreujesz w sobie ty
[Refren]
Czego chcesz ode mnie?
Przecież masz tu całego mnie
Wyrywam kawałkami serce
Rzucam na track jak pengę
Czego chcesz ode mnie?
Przecież masz tu całego mnie
Wyrywam kawałkami serce
Rzucam na track jak pengę
[Zwrotka 3: John Mojo]
I jeśli teraz słyszysz trzecią zwrotkę
Proszę, obudź się, jesteś w śpiączce
I jeśli to by tylko było takie proste
Jaki postęp, tacy bogowie oraz ich owce
Kiedyś ktoś o nas opowie, lub napisze w książce
Pewnie takimi słowami
Wspomni naszą pieśń o zimie, jako najpiękniejszą wiosnę
Oni błądzili, myśleli, że do Idylli dobili
Mówili, żyli dla chwili, połowę Biblii spalili
Opierdolili wszamali albo po prostu zgubili
Zabili ducha homilii, potem wydali o tym film na VOD
Miej na myśli “Oh God”, jak mi mówisz O.G
Twoje myśli to żart, jak otwierać masz drzwi
Nowy poszukiwacz prawd z dopiskiem O.D
Ta wątpliwość tli, rozświetla ci sny
[Refren]
Czego chcesz ode mnie?
Przecież masz tu całego mnie
Wyrywam kawałkami serce
Rzucam na track jak pengę
Czego chcesz ode mnie?
Przecież masz tu całego mnie
Wyrywam kawałkami serce
Rzucam na track jak pengę
Czego chcesz ode mnie?
Przecież masz tu całego mnie
Wyrywam kawałkami serce
Rzucam na track jak pengę
Czego chcesz ode mnie?
Przecież masz tu całego mnie
Wyrywam kawałkami serce
Rzucam na track jak pengę
Nie mów do mnie mordo was produced by Tony 2000.
John Mojo released Nie mów do mnie mordo on Fri Nov 26 2021.