NIE DYSKUTUJ

[Refren]
Mam jedną możliwość pośród setek przeciwności (Ha, ha, ha, ha)
Wiesz, mam jedną możliwość pośród setek przeciwności
Łukasz kurwa ile można tak zarabiać, weź odpocznij
Rozkładają czerwony dywan, jak wbijamy w gości
Mała, nie wiem jak się cieszyć, mała, pomóż mi to odkryć
Muszę trzymać poziom, ale żyję ciągle pośród duchów
Chyba umiem tylko ranić i nie okazywać uczuć
Dziś do nich nie dotarło, no a powiedziałem w chuj słów
Był czas na to, by rozmawiać, teraz kurwa nie dyskutuj

[Zwrotka 1]
Przyszedł dziś jest dziś rekordowy czek, z wrażenia to ocipiałem
Wiem że zawodziłem cię, babcia patrz zapełniam salę
Pojebane, to jest jakiś kult, miasta są oddane
Nie umiem być wdzięczny i to jest mój duży mankament
Nie umiem się zatrzymać
W moim sercu cały czas zima
Jestem duży, już się nie napinam
Wiem, że na krytyczny błąd wystarczy chwila
Moi bracia, pewnik, ty na klip szukasz ich z LinkedIna
Cały czas pierdolę świat, a to jest tylko świata wina
Jak zapomnieć jak chciały kurwy zrobić ze mnie debila
Twoja miła, przez chłopaków dzielona jak quesadilla
Nie rozkminiam, szkoda czasu, weź wychilluj z gadką
I odradzają się tak tyrać, ale wiem, że warto
Mam podkrążone oczy, chciałbym obok ciebie zasnąć
I płacę w kurwę VAT'u ze skarbówką wciąż jebanko
Jak siądzie mi zdrowie, od kogo będziecie kradli?
Ja wiem, co znaczy respekt, ale
Mimo to nie znam uczucia empatii
Słyszę płacz, no to się przesłyszałem

[Refren]
Wiesz, mam jedną możliwość pośród setek przeciwności
Łukasz kurwa ile można tak zarabiać, weź odpocznij
Rozkładają czerwony dywan, jak wbijamy w gości
Mała, nie wiem jak się cieszyć, mała, pomóż mi to odkryć
Muszę trzymać poziom, ale żyję ciągle pośród duchów
Chyba umiem tylko ranić i nie okazywać uczuć
Dziś do nich nie dotarło, no a powiedziałem w chuj słów
Był czas na to, by rozmawiać, teraz kurwa nie dyskutuj

[Zwrotka 2]
Znam punche jak El Matador
Wy nerdy ja jestem outdoor
Czy robię siano, yeah of course
Obsrany każdy z ballerów kiedy ja wchodzę na kort
Petardę mi wypoleruj, nie otwierać mord
Znam dno, ziom podjechał nowym Audi w trybie sport
O matko bądź z nami, nareszcie mam głos
I za żaden chuj, nie wypuszczę tego z rąk