Nie chcę wracać

[Intro: Shogun]
Wciąż błąkałem się w amoku, te porażki to sól w oku
Ciągle boję się powrotu choć minęło już pół roku
Odnalazłem spokój, układa się jak sudoku
Aż patrzę i jestem w szoku, z Samurai'a powstał Shogun!

[Zwrotka 1: Shogun]
Wszystko takie kruche kiedy budujesz imperium swe
A więc najważniejsze gdy fundamenty są solidne
Mówię tak do siebie często dziś - nie przejmuj się
Wszystko będzie dobrze bo zostawiłem wszystko co złe
Było raczej kiepsko, każdy dzień pod kreską, crash test
Każdy dzień po kresce, światła na niebiesko, znasz mnie ?
Zawsze w kielni blanty, życie na przypale, nie śpij
Dzisiaj jestem anty, jak na "Death Note" w wersji Netflix
Muszę pisać teksty, no bo się wyrazić bez nich
To jak mieszkać u rodziców i chcieć być wciąż niezależnym (co?)
Jak to, przerwać więzy ? bagno wciąga mnie jak mętlik
Który mam tu w bani teraz ale w barach jestem szerszy

[Bridge: Shogun]
Wciąż błąkałem się w amoku, te porażki to sól w oku
Ciągle boję się powrotu choć minęło już pół roku
Odnalazłem spokój, układa się jak sudoku
Aż patrzę i jestem w szoku, z Samurai’a powstał Shogun

[Hook x2: Shogun]
Nie chcę wracać tam, gdzie się staczam ja
Mam już jakiś plan, lecz w realu to jest gra
Brzmi jak niezły fun, boję się tych zjaw
Miałem wielu kumpli, dzisiaj każdy chce mnie zlać

[Zwrotka 2: Shogun]
Czuję się jak po przejściu niewidzialnej granicy w końcu
Ale za nic tu nie zawrócę, robię tu za banitę po prostu
Czasem myślę że to jest żart, (żart?) coś jak mamy cię, nie masz wątów ?
Wciąż nie wierzę, że ja to zrobię i to rani bo nie palę jointów
Muszę się z tym przespać, kryształ, 9 krąg piekła, uuh
Nawet Dante nie chciał bym chciał szukać swego miejsca tam
Zawsze tutaj mówili mi bez szans, jednak ja
Odnalazłem w sobie siłę, wiesz jak ? nie wiem sam
Wszystko co otacza mnie jest już tylko tłem
Ciągle tylko praca, dom, studio, praca, damn
Nie biorę co paca ziom, nie chcę wracać gdzie
Miałem wszystko ale koszmar rozwalił ten polski sen
Gdybym wiedział wcześniej jak tu się potoczą losy
Bym nie gnił na mieście pod klubami paląc papierosy
(tylko co?) poukładał sobie w bani, ale nie mam kosy
Z samym sobą bo te lata nauczyły co mam robić

[Bridge: Shogun]
Wciąż błąkałem się w amoku, te porażki to sól w oku
Ciągle boję się powrotu choć minęło już pół roku
Odnalazłem spokój, układa się jak sudoku
Aż patrzę i jestem w szoku, z Samurai'a powstał Shogun!

[Hook x2: Shogun]
Nie chcę wracać tam, gdzie się staczam ja
Mam już jakiś plan, lecz w realu to jest gra
Brzmi jak niezły fun, boję się tych zjaw
Miałem wielu kumpli, dzisiaj każdy chce mnie zlać