Największym ryzykiem jest nie ryzykować

[Zwrotka 1: Josef]
Masz szansę, masz, nie czekaj, idź na całość
Choć życie to nie jest żaden pierdolony teleturniej
Myśl, myśl dopiero działaj później
A zobaczysz nagroda sama w końcu przyjdzie
Życie to nie jest inżynierski schemat
Mam koleżankę, poleciała za ocean
Miała zostać w US tylko na wakacje
Wyszło tak, że już tam na stałe mieszka
Zaryzykowała co się tyczy też jej brata
W innej części świata sam na siebie zarabia
Co tam u was? u nas raczej po staremu
Przybywa lat, lat to też przybywa problemów
Choć bardzo chciałbym to jeszcze nie na parking
Bo tu MPK, PKP trasy
Melanże, boiska, szkoła i ławki
A na rano słońce i dobre ściągawki

[Refren: Kubano & Josef; (razem)]
Bo największym ryzykiem jest nie ryzykować
Największym ryzykiem jest nie ryzykować
Największym ryzykiem jest nie ryzykować
Chcesz czy nie, musisz to zaakceptować
Bo największym ryzykiem jest nie ryzykować
Największym ryzykiem jest nie ryzykować
Największym ryzykiem jest nie ryzykować
Chcesz czy nie, musisz to zaakceptować

[Zwrotka 2: Loyal]
[?]

[Refren: Loyal]
[?]

[Zwrotka 3: Devoted]
[?]

[Refren: Devoted]
[?]

[Zwrotka 4: Mikey Kim]
[?]

[Refren: Mikey Kim]
[?]

[Zwrotka 5: Kubano]
Jesteś ryzykantem czy raczej puszczasz handel
Takie akcje z biegiem lat życie staje się mniej wariackie
Wciąga cię ruletka codziennego dnia
Ja to pierdolę, ja plan swój mam
Ryzykownie czasem gram, bo los tak chce
Zawsze staram się by to była gra fair-play
A ty z boku stój i się śmiej, chuj mnie to obchodzi
Takiej kurwie co siedzi już nic nie zaszkodzi
Mówisz, że zjebałem, bo w życiu rap wybrałem
To on mnie wychował, jemu cały się oddałem
Zaryzykowałem twoim zdaniem
Rozkmiń sobie refren, niech ci rozpierdoli banię

[Refren: Kubano & Josef; (razem)]
Bo największym ryzykiem jest nie ryzykować
Największym ryzykiem jest nie ryzykować
Największym ryzykiem jest nie ryzykować
Chcesz czy nie, musisz to zaakceptować
Bo największym ryzykiem jest nie ryzykować
Największym ryzykiem jest nie ryzykować
Największym ryzykiem jest nie ryzykować
Chcesz czy nie, musisz to zaakceptować