Na Końcu

(H U T)
[Zwrotka 1]
Ten bit jest tak magiczny, cały Hogwart by się naćpał
Prawda rzadko bywa czysta jak pierdolona ponagła [?]
Idę o zakład, wpierdalam w to jak PAC-MAN
Jak pan życia i śmierci ciągle dźwigam sobie standard
Życie kręci jak ruletka, kręci kiedy wjeżdża setka
Życie to życie nie nowela ani kurwa spektakl
Jestem z osiedla nawet jeśli kurwa tam nie mieszkam
Możesz zbudować dom, nie stworzysz nowego serca
Co mnie napędza, czasem bywa - ściąga w dół
Debil śmiga też w krawacie a inteligentny nie ma szkół
To nie wyznacznik, ja też miałem być ten kurwa biedak
Jak chcesz to podbij na Empiki, typ Ci płytę sprzеda
Kacper Noriega uczy się by jeńców niе brać
I się nigdy nie bać żeby się pożegnać (Po marzenie sięgać)

[Refren]
Na końcu
Każdy chce sekundę dłużej tu żyć
Na końcu
Nie policzysz ile razy serce będzie tu bić
Na końcu
Każdy chce sekundę dłużej tu żyć
Na końcu
Nie policzysz ile razy serce będzie tu bić

[Zwrotka 2]
Może nigdy nie wyprzedam choć połowy co Podsiadło
Ale kiedy patrzę w oczy córki wiem że życie siadło
Widzę jak te ćpunki lecą, wiem że życie siadło
Śpię spokojnie, oni dopalacze stare wiadro
Nie pasuję tu do współczesnego rapu
Szczury z korpo w dresach więc dzieciaki łapią harpun
Jakby było, jakbyś Teslę miał patrząc przez balkon
Staje się na rzęsach, życie kurwa to jest parkour
Nie zawsze się spada tu ziomek na cztery, więc składam litery w nagrania
Omijam afery bo wolę trackami ludziom udowadniać co dają starania
Muszę być w rapie jak głodna pirania, jak puszczam tu nowe nagrania
Jak uczę się doceniać ciszę by potem był hałas jak jebana armia
Życie tu zwalnia, życie tu pędzi
Piszę co widzę nim miałem coś w kielni
Życie na streacie jest, życie na dzielni
Będę miał zawsze ziomek we krwi
(Życie tu zwalnia, życie tu pędzi)
Piszę co widzę nim miałem coś w kielni
Życie na streacie jest, życie na dzielni
Będę miał zawsze ziomek we krwi

[Refren]
Na końcu
Każdy chce sekundę dłużej tu żyć
Na końcu
Nie policzysz ile razy serce będzie tu bić
Na końcu
Każdy chce sekundę dłużej tu żyć
Na końcu
Nie policzysz ile razy serce będzie tu bić