Augustyn
Augustyn
Augustyn
Augustyn
Augustyn &
Augustyn
Augustyn
Augustyn
Augustyn
Augustyn & Wektor
Augustyn
Augustyn &
Augustyn
[Zwrotka 1]
Ah, nigdy nie mówiłem na głos, jak bardzo was kocham
Chciałbym, żebyście lat sto żyli, proszę Boga
By dał dużo zdrowia rodzicom i dziadkom
Ile ja bym oddał, by was nie zabrakło
Nigdy nie mówiłem na głos, jak bardzo ją kocham
I że chcę na starość umrzeć w jej ramionach
Zobaczyć w jej oczach smutek, jak i radość
Że jako żona dała miłość ofiarną
Nigdy nie mówiłem na głos, jak bardzo go kocham
To był dla mnie cios: jego tętniak, choroba
Nigdy się nie poddał, i ja się nie poddam
Chciałem skakać z okna, on mnie uratował
Nigdy nie mówiłem na głos, jak bardzo nie kocham
Daję siebie nago na tych płytach od lat
Niejeden narkoman za to mi dziękował
Niejeden chłopak zaczął żyć od nowa
[Bridge]
Niewypowiedziane słowa na głos
Duszą mnie dzień i noc, ja mam dość, yeah, yeah, yeah
Niewypowiedziane słowa na głos
Duszą mnie dzień i noc, ja mam dość
[Refren]
Niewypowiedziane słowa na głos
Duszą mnie dzień i noc, ja mam dość, yeah, yeah, yeah
Niewypowiedziane słowa na głos
Duszą mnie dzień i noc, ja mam dość
[Zwrotka 2]
Ah, nigdy nie mówiłem na głos, jak was nienawidzę
Za waszą zazdrość w tej małej mieścinie
Za każde pobicie, gdy byłem chłopczykiem
Wmawianie, że nigdzie nie zajdę w muzyce
Nigdy nie mówiłem na głos, jak cię nienawidzę
Za to, że, szmato, nieomal się zabiłem
Niszczyłaś mi życie, resztę przemilczę
Ty pasożycie
Nigdy nie mówiłem na głos, jak cię nienawidzę
Za to, że braciom obrabiałeś tyłek
Się tobą brzydzę
Jak konfident wydałeś tajemnice
Nigdy nie mówiłem na głos, jak go nienawidzę
Mój idol, Tau, Piotr, wyrządził mi krzywdę
Wierzyłem naiwnie, że jesteś jak na płycie
Mnie wykręciłeś, okrągły Kim Ir Sen
[Bridge: Tau & Augustyn]
Weź telefon na głośnik, to pogadamy chwilę
Dobra, to gadamy, nawijamy, joł... Nagrywa się
To siemasz, bracie
Siemanko
Wiesz, dzwonię do ciebie, bo w tej chwili właśnie jadę sobie do Adriana
Będziemy robić próbę przed On Tour... Mhm
I słucham sobie „Neofity”
Muszę ci powiedzieć, że jesteś grubym świrem
Do tego naprawdę bardzo utalentowanym
Z ogromną wyobraźnią
Potrafisz robić mega rap, stary
Naprawdę, jestem pod wrażeniem
Na polskiej scenie nie pamiętam, żeby ktoś mi tak zaimponował jak ty
Już dawno naprawdę, także
To miło mi strasznie to słyszeć, stary, wiesz?
Dobrze, że włączyłem nagrywanie, będę mieć pamiątkę, miło strasznie
Otóż to, będziesz miał dowody na mnie, wiesz?
Ta
Hahahahahahahaha
Także powiem ci, że naprawdę mega propsy
Wiąże też się to z tym, że ja mam podobne serce do ciebie, podobnie ukształtowane, wiesz?
Też kocham sztukę i uważam, że robisz to świetnie
Nie przestawaj
Nie przestawaj, błogosławię
Nagrywaj, mega kawałek, pozdrawiam ciebie, zostań z Bogiem
8 września 2021, ty też zostań z Bogiem, Piotrek
Chciałbym ci kiedyś wybaczyć
[Outro]
Zróbcie hałas dla wszystkich martwych MC
Ja też mogłem być martwy, ale nie jestem
Ręce w górę, wznieście je do nieba
Niech Bóg wam błogosławi jak mnie, neofita
Zróbcie hałas dla wszystkich martwych MC
Ja też mogłem być martwy, ale nie jestem
Niech Bóg wam błogosławi jak mnie, neofita