NA CAŁE SZCZĘŚCIE

[Refren: Doli]
Nie chcą mnie widzieć, a mam tego więcej
Na całe szczęście w chuju mam resztę
Nie jestem dzieckiem, zwijaj pretensje
Przeliczę siano, omijałem lekcje
//x2

[Zwrotka: Kevlar West]
Nienawidzi cwela, co kocha za bardzo
Lecz kocha rapera, więc dała mi gardło
Nie wierzyłaś we mnie, więc jebać cię szmato
Patrz tylko, jak kładę na mapę to miasto
Nie jestem dzieckiem, dawaj mi banknot
Zgarniam to siano - czuję się, jak landlord
Pierdolę co o mnie kurwy gadają
Bo są tacy mali, że nie widać w makro

Ta dziwka chciała mnie za przyjaciela
Będzie żałować, gdy zakupię penthouse
Gada za plecami, bo bałaby się w twarz
A dalej na jej playce leci Kevlar
//x2

Kurwo jestem OG, jak cali
Patrz na mnie teraz, jak płynę na fali
Nawijka bez wady, nie potrzeba łatki
Ta suka ma bugi, nie tykam tej lali
Oni wciąż gadają i będą gadali
Bo ciągle siedzę im w jebanej bani, więc

[Refren: Doli]
Nie chcą mnie widzieć, a mam tego więcej
Na całe szczęście w chuju mam resztę
Nie jestem dzieckiem, zwijaj pretensje
Przeliczę siano, omijałem lekcje
//x2

[Zwrotka: Zxson]
W chuju mam scenę i ile mogą mi zapłacić za wokal
Zawijam banknot ujebany w prochach
Ta suka wypięta, jakby chciała zostać maskotką playboya
Zrobię jedną, dwie, trzy lub cztery
Bass rozbija głowy, jak Tyson, albo Floyd Mayweather
Chcieli rozjebać mnie - dalej tu jestem
Niedługo usłyszysz mnie w swoim mieście
Nie chce rapera ale daje głowę, jakby chciała nagrywać ze mną pornosy
Ale mnie nosi - za dużo koki
Nie ma za mocno, kolejną posyp
Sięgamy gwiazd, obok mnie broski
Za dużo szmat - nie tych do podłogi
Okay I pull-up, I'm takin' this shawty
Czemu chcą beefu? - nie jesteście kuloodporni

[Refren: Doli]
Nie chcą mnie widzieć, a mam tego więcej
Na całe szczęście w chuju mam resztę
Nie jestem dzieckiem, zwijaj pretensje
Przeliczę siano, omijałem lekcje
//x2