Myśli ojca

[Tekst piosenki "Myśli ojca" ft. Puzon]

[Refren: Rabit]
Wstajesz rano, myślisz co dnia, w środku krzyczysz: "kurwa, nie mam sił"
W kółko słuchasz myśli ojca, a kto powie ci, gdzie masz iść?
Wstajesz rano, myślisz co dnia, w środku krzyczysz: "kurwa, nie mam sił"
W kółko słuchasz myśli ojca, a kto powie ci, gdzie masz iść?

[Zwrotka: Puzon]
Patrzę na ciebie, widzę twój uśmiech ukryty pod płatami smutku
Weź w końcu otrząśnij się, nie rób niczego dla polepszenia wizerunku
Każdy jest inny, każdy ma swój styl — nie musisz, kurwa, tego zmieniać
Bądź sobą na zawsze, choćby inni mieli cię nie doceniać — po prostu ich pierdol
Masz kilku znajomych, co w pięć minut mogą być pod twoim blokiem
Nie fałszywych ziomów, co mówią o tobie, jak choć na sekundę się odwrócisz wzrokiem
Pracujcie nad głową — pora zrobić czystkę — jeden do jeden dla zjebów i kumpli
Cieszcie się z tego, co macie, a na bok odłóżcie problemy i smutki

[Przedrefren: Rabit]
Ja patrzę na gwiazdy inaczej niż każdy
A tysiące wersów przelałem, by odróżnić sztukę od siebie

[Refren: Rabit]
Wstajesz rano, myślisz co dnia, w środku krzyczysz: "kurwa, nie mam sił"
W kółko słuchasz myśli ojca, a kto powie ci, gdzie masz iść?
Wstajesz rano, myślisz co dnia, w środku krzyczysz: "kurwa, nie mam sił"
W kółko słuchasz myśli ojca, a kto powie ci, gdzie masz iść?