Na podstawie analizy Mona Lisy
Ludzkość zna jej DNA i myśli tok
Mona Lisa myśli: Kiedy zniosą wizy
I że chyba mi ostatnio siada wzrok
A jak wróci z delegacji mąż mój kupiec
To pójdziemy do fryzjera ostrzyc psa
I że znów trzeba dzieciom coś upiec
Do apteki
Iść po leki
A gdy ćma w światło dnia już się wedrze
Ktoś przy katedrze smutno na klarnecie gra
Mona Liso, w twym uśmiechu tyle wdzięku
Tajemnicę tego wdzięku chyba znam
Czy ty wiesz, że twa babka w Pasłęku
Obok fosy
Strzygła włosy?
A twój dziad dziesięć lat miał legalnie
Wypożyczalnię łasic dla zamężnych dam?