Miasto beze mnie

[Intro]
Życiowe problemy, możemy gadać do jutra
Posiedzimy u mnie, pogadamy do późna
Medycyna nie pomoże mi, mi nie pomoże nikt
Tylko ty mnie rozumiesz - powiedz mi co czujesz

[Zwrotka 1]
Kiedy zostajemy sami, kiedy gasną wszystkie światła
Twoja skóra ciepła, moja jakby umarła
Dobijają mnie problemy normalnego nastolatka, ale
Ale nigdy nim nie byłem
Dookoła tylko ból, sztuczny uśmiech na ekranach
Pili nie dla funu, pije bo to mi pomaga
Mordo wiem że jestem słaby, ale to już moja sprawa
Czemu ciebie tu nie było jak zaczynałem upadać?

[Refren]
To ja, to tylko ja i moje rutynowe życie
Upadam żeby wstać dla was
No tak niewiele mam
Ale chce oddać to co mam dla was
Niech ktoś mi pomoże, zawsze byłem gorszy
Lodowate serce dziś pękło na pół
Nie czuje miłości, nie miałem jej nigdy
I nie mów ze kochasz nie słysząc mych słów

[Bridge]
Czuje się samotny
Czuje się jak wrak
Topie się we łzach
Zostałem znowu sam

[Zwrotka 2]
Nie proszę byś mnie naprawił
Chce żeby ktoś mnie wysłuchał
Nie umiem gadać o sobie wiec siedzę i się wygłupiam
Wokoło pustki, moje serce się rozpada
Oddałem to muzyce - nie chce żeby splajtowała

[Refren]
To ja, to tylko ja i moje rutynowe życie
Upadam żeby wstać dla was
No tak niewiele mam
Ale chce oddać to co mam dla was
Niech ktoś mi pomoże, zawsze byłem gorszy
Lodowate serce dziś pękło na pół
Nie czuje miłości, nie miałem jej nigdy
I nie mów ze kochasz nie słysząc mych słów

[Outro]
Niech ktoś mi pomoże, niech ktoś mi pomoże
Zawsze byłem gorszy
Nie czuje miłości, o nie
I nie mów ze kochasz bo w to nie uwierzę na pewno ci już