[Zwrotka 1]
Mamy charakter dla ziomali z fartem
I gramy to ciągle nie
Od zawsze mówili mi, że nie dam rady
A czyste mam sumienie
Jak pytają "Boisz się czegoś?"
To mówię "Niczego, no chyba że sam siebie"
Przerabiam te kłody pod nogi na trociny
Lecę do przodu więc sprawdź to (Bang!)
Gramy ten dźwięk, tu gdzie żyjemy nie jest obcy stres
A frajer pękł, odpalam gibona tak zabijam lęk
Na chore realia spróbuj znaleźć lek
Nie ma recepty wiesz, zamieniam to życie w jebaną grę
Dla ludzi z zasady życie poplątało tak jakby je pająk pozawijał w sieć
Spróbuj tu normalnie żyć, płynąć wciąż pod prąd i nie mając nic
Nie mając nic łykając na wodę pic
Postawić wszystko na tą jedną kartę
Czy siedzieć i gnić
Siedzieć i gnić
Siedzieć i gnić (Argh!)
Siedzieć i gnić
[Bridge]
Widziałem dużo, lecz nie widzę nic kiedy się zbombię
Każdy zapierdala na swój kawałek chleba
W tym syfie chce mieć pełny porfel (Co?)
Czasy coraz cięższe, myśli coraz lżejsze
To przez to powietrze, atmosferę sobie studzę
Daj mi zimnej wody kubeł, wielu ziomów zgubiło ambicje
Po drodze po wódę (Co?)
[Zwrotka 2]
Po drodze po wódę (yo) ale jak masz to polej kielon
Sam już nie wiem czy stoję w kolejce po kolejkę
Czy by w końcu ugrać coś i przepić całe zło
Na przekór wszystkim kurwom dalej gram to
I będę grać nawet kiedy światła zgasną
I tak idę przez to życie na oczach z opaską
Więc nie potrzebuję GPS, prowadzi mnie umysłu jasność
Ja i moi ludzie (Ohh) stoimy twardo jak Panteon
Flow ćwiczę od gnojka, Cze-wa tam mnie spotkasz
To Cię kopie w łeb, suko jak Yuri Boyka
[Bridge]
My chcemy normalnie żyć
My chcemy normalnie żyć
Chcemy tu normalnie żyć
[Zwrotka 3]
Chcemy tu normalnie żyć
O swoje wiecznie się trzeba z kimś bić
Co wtedy gdy pęka zaufania nić
Jak zdradziłaś kurwo to lepiej już milcz
Pozdro dla swoich, w ogień na ślepo pójdę za ziomkiem
Rodzina dla mnie jak światło, w ciemności oświetla drogę
Jak życie to gra, to wybacz mam swoje reguły
Lojalność, szacunek nie zdrada, bo wiem po sercu pokłuły
Sytuacje których nie chcę wspominać już nigdy
Uważaj na korki dzieciaku, bo narobisz sobie krzywdy
#mea_populus (Moi Ludzie) was written by KaMraD (POL).
#mea_populus (Moi Ludzie) was produced by Michał Graczyk.
KaMraD (POL) released #mea_populus (Moi Ludzie) on Sat Apr 14 2018.