[Zwrotka 1]
Pseudoraper co nagrał dwa tracki mi pisze,że jakość zakrawa o chujnie
Patrząc na jego teksty,nawet pajac nie wie jak wyglądają podwójne
Nie wiem co Ty sobie planowałeś,ale dzisiaj te plany musisz podrzeć
Bo dzisiejsze prognozy wskazują,że dzisiaj zarobić to możesz tylko po mordzie jak
Teraz chcę tylko napierdalać jak [Conor McGregor]
Biją już dzwony dla wszystkich pizdeczek,które jeszcze we mnie nie wierzą
Znów jakiś idiota mi piszę ,że jakość
Tylko dlatego,że nie rozumie panczy,ale skomentować musi to jakoś
Co ja mam począć? (Może się pociąć?)
Nie nagrywam w studio,nagrywam prawdę
Na razie mnie nie stać,bo mój budżet jest w tej chwili bardziej wąski niż kochany Waldek
Opinie mam w chuju i nie czuje bólu
Inni stoją w miejscu,bo za dużo mułu
Nawet jak nie masz na swojej wsi nigdzie murów,to będziesz pisał Blitzkrieg Ty królu
Wszyscy chcą żebym rozjebał z dnia na dzień
Dla mnie mają pomysły,a sami żyją w stadzie
Nie stać Cię na zupkę a gadasz o Pradzie?
Mnie stać na wiele,a mówię o prawdzie
Jakiś kurwa biedak (jebany biedak)
Ale z moim składem możemy szybko każdego rozjebać...jak będzie trzeba,ej
[Refren]
Opadają mi ręce jak na dzisiejszych raperów patrze
Od niektórych poziomem zawsze będę wyżej choćbym se nasrał na kartkę
Na młodych patrzą niechętnie,ale konsekwentnie idę dalej bo mam powód
Wyglądam na małolata i właśnie dlatego okazuje Ci dowód
Piszą o jakości,bo do linijek jeszcze nie zdążyli dojrzeć
Jestem czarnym koniem,który gdy wejdzie to wilki zmienią się w czarne owce
Chcę rozpierdolić i wyszlifować sobie styl który uśmierca
Jak chcesz mnie zatrzymać to łap za śrubokręt,bo się właśnie lamusie rozkręcam
[Zwrotka 2]
Piszę opinię hejterze (chujowe),a pajac pisze chodź nagraj lepiej
Rozumiem,że jak nie siada Ci pornos,to bierzesz kamere i wołasz kolege
Już nie proszę się o opinie,bo czuje się trochę dziwnie
Każdy chce tylko pokazać aktywność,a tracki ma głęboko w piździe
Mówią,że jestem debilem,bo robię gówno,który każdy ma w dupie
Skoro się stale rozwijam to chyba nie sądze,żeby to było tak głupie
Masz za słabe osiągi,by coś osiągnąć i dalej ciągnij,by coś osiągnąć
I stale dążysz,żeby być pod grą,za małe zwrotki,żeby mnie to przerosło
Myślisz,że tu jestem bo moda? To pasja
Chcąc tak bardzo świecić przykładem,nie jedna gwiazda już zgasła
Nie nagram jak chcesz,robię po swojemu,mam w chuju co powiesz
Ja wiem,że pozjadam tu wszystkich,za co serdecznie podziękuje sobie
A każdy ciągle pierdoli,chłopaku przecież nie będziesz żył rapem
Naprawdę nie wierzycie,że pasją mogę sobie zastąpić pracę?
Weź już mnie nie pouczaj i się tak kurwa nie pompuj jak ponton
I nie patrz na mnie jak na idiotę,tylko lepiej powiedz mi gdzie jest ten pornos?
[Refren]
Opadają mi ręce jak na dzisiejszych raperów patrze
Od niektórych poziomem zawsze będę wyżej choćbym se nasrał na kartkę
Na młodych patrzą niechętnie,ale konsekwentnie idę dalej bo mam powód
Wyglądam na małolata i właśnie dlatego okazuje Ci dowód
Piszą o jakości,bo do linijek jeszcze nie zdążyli dojrzeć
Jestem czarnym koniem,który gdy wejdzie to wilki zmienią się w czarne owce
Chcę rozpierdolić i wyszlifować sobie styl który uśmierca
Jak chcesz mnie zatrzymać to łap za śrubokręt,bo się właśnie lamusie rozkręcam
#MCGREGOR (REMIX) was written by Blitz.
#MCGREGOR (REMIX) was produced by Matheo.
Blitz released #MCGREGOR (REMIX) on Sat Sep 23 2017.